Izrael ostrzelał bazę pokojowych sił ONZ w Libanie. Ranni żołnierze
Ośmiu austriackich żołnierzy sił pokojowych ONZ w Libanie (UNIFIL) zostało rannych w wyniku ataku rakietowego na miejscowość An-Nakura na południu kraju. To już kolejny raz, gdy siły Izraela zaatakowały punkt obserwacyjny sił pokojowych.
Baza sił pokojowych ONZ w Rumajszu na południu Libanu
Rakieta uderzyła w obóz An-Nakura w pobliżu granicy z Izraelem. Tel Awiw od zeszłego miesiąca nasilił ataki na twierdze Hezbollahu i wysłał siły lądowe do Libanu.
Minister spraw zagranicznych Austrii Alexander Schallenberg przekazał, że ranni wojskowi nie potrzebowali pilnej pomocy medycznej. Jednocześnie potępił wszelkie ataki na siły ONZ i podkreślił, że "nie można ich tolerować".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Raport ws. podkomisji Macierewicza. "Dlaczego on jest tak atakowany?"
Nie wiadomo na razie, kto stoi za atakiem na An-Nakurę.
"Wzywa się wszystkie strony do natychmiastowego zapewnienia bezpieczeństwa wszystkim siłom pokojowym ONZ. Nie może i nie będzie tolerowane, aby siły pokojowe ONZ były celowo lub nieumyślnie narażane na niebezpieczeństwo" - zaapelował szef austriackiej dyplomacji.
Ataki na punkty obserwacyjne ONZ. Sytuacja "niezwykle niebezpieczna"
Siły pokojowe ONZ przekazały w zeszły piątek, że izraelscy żołnierze ostrzelali jeden z ich punktów obserwacyjnych w południowym Libanie, dodając, że sytuacja w zakresie bezpieczeństwa jest "niezwykle trudna" w związku z innymi niezidentyfikowanymi atakami.
UNIFIL, utworzony początkowo w 1978 r., liczy ok. 10 000 żołnierzy sił pokojowych z 50 krajów. Misja sił pokojowych ONZ w Libanie, działa na południu kraju, monitorując sytuację w regionie przygranicznym i wspierając stabilizację.
Źródło: PAP/Times of Malta/X/WP
