Atak na ukraińskie dzieci. Zostały pobite w ośrodku dla uchodźców
W ośrodku dla uchodźców w szwedzkim Ronneby doszło do ataku na dzieci z Ukrainy. Grupa młodzieży została pobita przez arabskojęzycznych nastolatków. Do ataku doszło na tle narodowościowym.
Jak przekazała lokalna gazeta "Sydostran", w ośrodku w Ronneby zaatakowani zostali dwaj bracia z Ukrainy w wieku 12 oraz 17 lat. Chłopcy grali w piłkę nożną, gdy nagle podeszła do nich grupa 12 nastolatków, która w języku arabskim domagała się od nich, by wracali do Ukrainy.
Atak na ukraińskie dzieci w Szwecji
Młodzi Ukraińcy zostali pobici pasami, grożono im też nożem i popychano. Niezbędna była interwencja medyczna - młodszy z chłopców ma złamany nos i noc spędził w szpitalu. O ataku w ośrodku dla uchodźców poinformowana została policja, ale dotąd nie doszło do zatrzymań.
"Mieliśmy nadzieję, że będziemy tu (w Szwecji) bezpieczni. A teraz nie wychodzimy po siódmej wieczorem. Nie bałam się tak, gdy opuszczałam Ukrainę" - powiedziała lokalnemu dziennikowi jedna z Ukrainek, która uciekła przed wojną i trafiła do Ronneby.
Ośrodek na południu Szwecji znajduje się pod opieką rządowego Urzędu ds. Migracji.
W Ronneby mieszka na co dzień ok. 30 tys. mieszkańców. W roku 2015 gmina przyjęła 3 tys. imigrantów, w tym 1 tys. w wieku szkolnym. Przyjezdni pochodzili przede wszystkim z krajów Bliskiego Wschodu, Afryki oraz Afganistanu.
O miejscowości zrobiło się głośno po filmie dokumentalnym "Gdy świat przybył do Ronneby", który ukazał, jak napływ na fali migracyjnej może doprowadzić do utraty bezpieczeństwa przez lokalną społeczność.
Czytaj także: