PolskaAtak na ratownika medycznego. Złamano mu nos dzień przed urlopem

Atak na ratownika medycznego. Złamano mu nos dzień przed urlopem

Atak na ratownika medycznego. Złamano mu nos dzień przed urlopem
Źródło zdjęć: © PAP | Piotr Polak
Magdalena Nałęcz-Marczyk
20.08.2018 14:59, aktualizacja: 29.03.2022 14:09

Ratownicy medyczni z Sosnowca zostali wezwani do mężczyzny z krwawiącą raną. Mężczyzna dał założyć sobie opatrunek, ale w trakcie jazdy do szpitala postanowił go zdjąć. Gdy ratownik chciał go poprawić, został zaatakowany.

- Poczułem ból i krew na twarzy – powiedział w rozmowie z portalem dziennikzachodni.pl ratownik medyczny Rejonowego Pogotowia Ratunkowego w Sosnowcu. W unieruchomieniu agresywnego mężczyzny pomógł mu kolega.

- Wezwaliśmy patrol policji, który przyjechał po chwili. Pacjent został powtórnie zaopatrzony i w eskorcie policji dotarł do szpitala – dodał. Ratownikiem zajął się lekarz. Skierowano go na Oddział Laryngologiczny Szpitala Wojewódzkiego w Sosnowcu. Diagnoza: złamany nos. Mężczyzna kończył swój ostatni dyżur przed urlopem.

Policja wszczęła w tej sprawie dochodzenie.

Ambulans stanął. Wtedy mężczyzna uderzył ratownika w twarz

Zespół ratowników medycznych Rejonowego Pogotowia Ratunkowego w Sosnowcu przyjechał do mężczyzny z "raną ciętą głowy", jak przekazał dyspozytor, w nocy z soboty na niedzielę 11 sierpnia o godz. 22.55. Czuć było od niego alkohol.

Rannego opatrzono i umieszczono w karetce. W trakcie jazdy zdjął opatrunek i z rany zaczęła płynąć krew. Ambulans zatrzymał się i mężczyzna wyszedł, by pomóc mu go poprawić. Wtedy został zaatakowany.

Źródło: dziennikzachodni.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (26)
Zobacz także