Atak na pielęgniarkę w szpitalu. Media: agresor usłyszał zarzut
Pacjent, który w czwartek rano zaatakował pielęgniarkę w szpitalu w Pruszkowie, usłyszał zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego - podaje RMF FM.
Szpital, zdj. ilustracyjne
Co musisz wiedzieć?
- W czwartek doszło do kolejnego w tym tygodniu ataku na personel medyczny.
- Zdarzenie miało miejsce ok. godz. 6 w Szpitalu Kolejowym im. dr. med. Włodzimierza Roeflera w Pruszkowie.
- Pielęgniarka pełniąca dyżur została zaatakowana przez pacjenta, któremu udzielała pomocy. Mężczyzna dotkliwie ją pobił.
Jak podaje RMF FM, pacjent, który w czwartek rano zaatakował pielęgniarkę, usłyszał zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego. Za taki czyn grozi do trzech lat pozbawienia wolności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Potrącił pieszą na hulajnodze. Kobieta uderzyła głową o chodnik
Atak w szpitalu. Pacjent pobił pielęgniarkę
Pacjentem okazał się 26-latek, który od kilku dni przebywał na jednym ze szpitalnych oddziałów. Na miejscu interweniowała policja. Według opinii lekarza, pacjent mógł zostać wypisany ze szpitala, agresora przewieziono w związku z tym do komendy w Pruszkowie, gdzie usłyszał zarzuty. Następnie - jak podaje rozgłośnia - 26-latek został zwolniony.
Jak mówiła wcześniej na antenie TVN24 Zofia Czyż z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych: - Pielęgniarka uspokajająca pacjenta po wyciągnięciu do niego ręki została dość mocno uderzona - nie utrzymała się na nogach i się przewróciła. W tym momencie pacjent zerwał się i okładał ją, ile mógł - dodała.
Pielęgniarce po badaniu lekarz zalecił odpoczynek. Kobieta nie jest w stanie bezpośredniego zagrożenia zdrowia.
Wcześniej we wtorek w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie doszło do ataku pacjenta na ortopedę. Lek. Tomasz Sołecki został dźgnięty nożem przez mężczyznę, który wtargnął do gabinetu podczas badania pacjentki. Mimo wysiłków personelu medycznego lekarza nie dało się uratować.
Z kolei w styczniu, podczas interwencji w Siedlcach, zginął 62-letni ratownik medyczny, którego zaatakował pijany mężczyzna. Ratownik został zraniony za pomocą ostrego narzędzia, zmarł w drodze do szpitala.
Minister sprawiedliwości Adam Bodnar poinformował we wtorek, że w związku z nasilającymi się atakami na osoby związane ze służbą zdrowia jest przygotowany projekt zmian przepisów dotyczących ich ochrony.
Czytaj też:
