Atak na Irak - atakiem na świat arabski
Amerykański atak wojskowy na Irak oznaczałby atak na cały świat arabski - ostrzegli w czwartek uczestnicy kongresu arabskiej solidarności z Irakiem. W dwudniowym kongresie w stolicy Syrii - Damaszku uczestniczył iracki wicepremier Tarek Aziz, który wcześniej wydał takie samo ostrzeżenie.
10.10.2002 12:22
Uczestnicy kongresu wezwali też do wyjazdu sił amerykańskich i brytyjskich z Zatoki Perskiej oraz zamknięcia amerykańskich baz wojskowych w regionie.
Tymczasem, syryjska gazeta rządowa Tiszrin zwraca uwagę, że Waszyngton próbuje narzucić Bagdadowi rezolucje Rady Bezpieczeństwa w sprawie Iraku, podczas gdy zezwala Izraelowi na ignorowanie rezolucji dotyczących konfliktu arabsko-izraelskiego. Waszyngton i Londyn nie zrobiły nic, by wprowadzić w życie te rezolucje i otwierają ramiona żądnemu krwi Arielowi Szaronowi, który spokojnie, bez przeszkód, popełnia zbrodnie na terytoriach palestyńskich - pisze syryjski dziennik.(ck)