Atak na dwie Ukrainki. Jedna nie żyje. Nowe informacje

Dwie Ukrainki w wieku 29 i 21 lat zostały zaatakowane nożem w miejscowości Nacpolsk niedaleko Płońska w woj. mazowieckim. Starsza z nich zmarła. Teraz policja przekazuje nowe informacje w tej sprawie. Wiadomo, co było motywem ataku.

reporter_baza_2020-1008.10.2020 Zielona Gora mezczyzna utonal w Wagmostawie po tym jak wszedl do wody po plecak wrzucony mu tam przez znajomego z ktorym sie klocil N/z  Tasma policja policyjna napis policja policyjna   fot. Piotr Jedzura/REPORTERPiotr Jedzura/REPORTERDwie Ukrainki zaatakowane nożem
Piotr Jedzura/REPORTER
Katarzyna Bogdańska

Tragedia wydarzyła się ok. godz. 13 w Nacpolsku w mazowieckiej gminie Naruszewo w okolicach Płońska. Świadkami koszmaru była dwójka dzieci 21-latki w wieku 2,5 roku i 5 miesięcy.

Dzieci w szpitalu

Policja jeszcze w piątek zatrzymała dwóch podejrzanych, także Ukraińców, w wieku 27 i 44 lata. Nie mają oni statusu uchodźcy. Status taki przyznano wcześniej obu kobietom, które stały się celem ataku. Tuż po zdarzeniu do szpitala na badania trafiła dwójka dzieci rannej kobiety - nie stwierdzono u nich obrażeń. W piątek zdecydowano, że dzieci pozostaną w szpitalu na obserwacji.

Jak przekazała w poniedziałek wieczorem PAP rzeczniczka Sądu Okręgowego w Płocku sędzia Iwona Wiśniewska-Bartoszewska, wydział rodzinny i nieletnich płockiego Sądu Rejonowego został w poniedziałek powiadomiony przez szpital dramatycznej sytuacji dwojga dzieci 21-latki.

Sąd wydał postanowienie o wszczęciu postępowania w sprawie zarządzeń opiekuńczych. Kurator ma przeprowadzić wywiad z babcią dzieci.

- Po sporządzeniu i złożeniu wywiadu przez kuratora zostaną podjęte dalsze decyzje co do tego, kto przejmie opiekę nad dziećmi do czasu poprawy stanu zdrowia matki małoletnich. Do tego czasu dzieci pozostają w szpitalu - wyjaśniła sędzia Wiśniewska-Bartoszewska.

Zarzuty zabójstwa i usiłowania zabójstwa

Prokuratura Rejonowa w Płońsku, która w sprawie ataku nożem prowadzi śledztwo, przedstawiła 27-latkowi zarzuty zabójstwa i usiłowania zabójstwa, natomiast 44-latkowi zarzuty pomocnictwa w zabójstwie i w usiłowaniu zabójstwa. Wobec 27-latka Sąd Rejonowy w Płońsku zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy, czyli do 1 września 2022 r., natomiast w przypadku 44-latka nie uwzględnił wniosku prokuratury o tymczasowe aresztowanie.

Jak poinformowała w poniedziałek PAP prokurator rejonowa w Płońsku Ewa Ambroziak, 27-letni obywatel Ukrainy przyznał się do przedstawionych mu zarzutów, w tym zabójstwa i złożył obszerne wyjaśnienia, wskazując też miejsce, gdzie ukrył nóż, który posłużył do ataku - nóż ten odnaleziono. Z kolei 44-latek, jak zaznaczyła prokurator, nie przyznał się do pomocnictwa i złożył krótkie wyjaśnienie, podkreślając, iż w chwili zdarzenia był nietrzeźwy.

Jak doszło do dramatu?

Z dotychczasowych ustaleń śledztwa wynika, że 27-latek wtargnął do mieszkania w Nacpolsku i nożem, który miał ze sobą, zadał po kilkanaście ciosów obu przebywającym tam kobietom. - Powodem była próba wydobycia od kobiet informacji na temat aktualnego miejsca pobytu jego żony. Podejrzany przybył do Polski cztery dni wcześniej, gdyż uważał, że jego żona jest z innym mężczyzną - wyjaśniła prokurator Ambroziak.

Jak dodała, w czasie napaści 29-letnia kobieta, która na skutek obrażeń zmarła, otrzymała ciosy nożem w klatkę piersiową, w głowę oraz w ręce i nogi, a 21-latce, która przeżyła atak, sprawca zadał z kolei cios nożem w brzuch i w głowę, a także w nogę i rękę.

Prokuratura Rejonowa w Płońsku czeka na wyznaczenie terminu sekcji zwłok 29-latki. Jej 11-letnia córka, której w chwili zdarzenia nie było w domu - przebywała w tym czasie w szkole. Zaopiekowała się ciocia, siostra zmarłej, mieszkająca w Polsce. W sprawie dzieci w wieku 5 miesięcy i 2,5 lat, których matka przebywa w szpitalu, prokuratura jest w kontakcie z ambasadą Ukrainy.

Według policji obywatelki Ukrainy od około trzech miesięcy wynajmowały mieszkanie w miejscowości Nacpolsk i nie utrzymywały bliższych kontaktów z sąsiadami. Jak informowano po zdarzeniu, na posesję, gdzie mieszkały obie kobiety z dziećmi, w piątek po południu przyjechało dwóch mężczyzn. Po ataku nożem, obaj odjechali. Krzyk usłyszały osoby postronne, które powiadomiły służby.

Samochód, którym mężczyźni odjechali, kilka kilometrów dalej uczestniczył w zdarzeniu drogowym. Na drodze prowadzącej do miejscowości Zaborowo kierowca najprawdopodobniej stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do rowu. Podróżujący autem mężczyźni dalej uciekali pieszo.

W wyniku policyjnego pościgu, niespełna godzinę od zdarzenia, zatrzymano jednego z nich, 44-letniego obywatela Ukrainy. Drugiego z mężczyzn, 27-letniego Ukraińca, policjanci zatrzymali w piątek wieczorem w obławie w jednej z pobliskich miejscowości, kilka godzin od zdarzenia i kilka kilometrów od miejsca, gdzie doszło do ataku. Obaj w chwili zatrzymania byli nietrzeźwi.

Papież wobec Putina? To może być jego usprawiedliwienie

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Arcybiskup Kościoła Anglikańskiego w USA oskarżony o molestowanie seksualne
Arcybiskup Kościoła Anglikańskiego w USA oskarżony o molestowanie seksualne
Zimoch oskarża Śliza. "Chciał, wiedzieć, jak będę głosował"
Zimoch oskarża Śliza. "Chciał, wiedzieć, jak będę głosował"
Historyczne wybory w Irlandii. Pojedynek lewicy z centroprawicą
Historyczne wybory w Irlandii. Pojedynek lewicy z centroprawicą
Nowe śledztwo ws. afery PCK we Wrocławiu. W tle kampanie PiS
Nowe śledztwo ws. afery PCK we Wrocławiu. W tle kampanie PiS
Trzecia kadencja Trumpa. Bannon odkrywa karty
Trzecia kadencja Trumpa. Bannon odkrywa karty
Dziesiątki spółek Kościoła Naturalnego. Za wszystkim stoi "biskup"
Dziesiątki spółek Kościoła Naturalnego. Za wszystkim stoi "biskup"
Sąd w Bolonii wstrzymuje decyzję o wydaniu Ukraińca Niemcom
Sąd w Bolonii wstrzymuje decyzję o wydaniu Ukraińca Niemcom
Oburzenie w USA. Trump robi rewolucję w Białym Domu
Oburzenie w USA. Trump robi rewolucję w Białym Domu
Drony, alarmy i dym w Warszawie. Szczegóły ćwiczeń "SOKRATES-25"
Drony, alarmy i dym w Warszawie. Szczegóły ćwiczeń "SOKRATES-25"
Putin grozi "przytłaczającą" odpowiedzią na ataki w głąb Rosji
Putin grozi "przytłaczającą" odpowiedzią na ataki w głąb Rosji
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Tusk o decyzji USA. "Najwięksi sojusznicy lubią zaskakiwać wszystkich"
Tusk o decyzji USA. "Najwięksi sojusznicy lubią zaskakiwać wszystkich"