Atak na ambasadę Polski w Moskwie. 15 dni aresztu dla sprawców
Jeden z trzech uczestników akcji przed ambasadą Polski w Moskwie, Konstantin Makarow został skazany na 15 dni aresztu. Uznano go winnym "drobnego chuligaństwa" - podaje TVN24.
14.11.2013 | aktual.: 14.11.2013 12:21
Czytaj więcej na ten temat: Incydent przed polską ambasadą w Rosji
W środę rano doszło do incydentu pod ambasadą RP w Moskwie. Aktywiści radykalnej Innej Rosji wrzucili race i świece dymne na teren polskiej placówki. Rozpostarli też transparent z napisem "Rosja od Warszawy do Port Artur". Interweniowała policja; zatrzymała trzech uczestników manifestacji. Jeden z nich - Konstantin Makarow - powiedział dziennikarzom, że była to symetryczna odpowiedź na poniedziałkowe burdy przed ambasadą Rosji w Warszawie.
Podczas zorganizowanego w poniedziałek w Warszawie przez środowiska narodowe Marszu Niepodległości doszło do burd m.in. w pobliżu ambasady rosyjskiej; spłonęła budka wykorzystywana przez policjantów ochraniających placówkę. Na teren ambasady rzucono petardy i race. Rosja przekazała Polsce stanowczy protest z powodu tych zajść. Zażądała też od polskich władz oficjalnych przeprosin i zrekompensowania szkód materialnych.