Atak na francuską ambasadę w Trypolisie
Poranna eksplozja była na tyle potężna, że naruszyła budynki w promieniu 100 metrów. - Spałem w swoim domu, gdy obudził mnie wybuch. Podszedłem w stronę drzwi wejściowych i zobaczyłem, że zostały wyrwane przez eksplozję - mówił Reutersowi żyjący w sąsiedztwie placówki Osama al-Alam.