Atak na ambasadę Azerbejdżanu w Iranie. Zginął szef służb bezpieczeństwa
W piątek rano doszło do ataku zbrojnego na ambasadę Azerbejdżanu w Iranie. Napastnik, uzbrojony w karabin maszynkowy kałasznikow, zniszczył posterunek wartowniczy i zabił szefa służb bezpieczeństwa placówki. Wszczęto śledztwo w sprawie "zdradzieckiego ataku" - przekazało w oficjalnym oświadczeniu azerskie ministerstwo spraw zagranicznych.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
- Napastnik zniszczył posterunek wartowniczy z broni automatycznej Kałasznikow i zabił szefa służb bezpieczeństwa. Podczas wymiany ognia rannych zostało dwóch ochroniarzy ambasady, ich życiu nic nie zagraża - poinformowało w piątek w oficjalnym oświadczeniu ministerstwo spraw zagranicznych Azerbejdżanu, jak podaje agencja Andalou.
Przyczyną ataku "mogły być sprawy osobiste". W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie z momentu zdarzenia, ze względu na jego brutalną treść nie załączamy go w artykule.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Funkcjonariusze irańskiej policji aresztowali podejrzanego. Azerskie MSZ powiadomiło, że służby wszczęły śledztwo w sprawie "zdradzieckiego ataku".
Iran zamieszkuje wielu etnicznych Azerów. Stosunki między krajami są jednak bardzo napięte m.in. ze względu na to, że Azerbejdżan jest sojusznikiem Turcji, historycznego rywala Iranu. Teheran obserwuje też współpracę wojskową Baku i Tel Awiwu - obawia się o możliwość wykorzystania terytorium Azerbejdżanu do wrogich działań Izraelczyków.