Atak Indii na Pakistan. "Operacja Sindoor"

Atak Indii na Pakistan. Śledź naszą RELACJĘ NA ŻYWO

Indyjskie siły zbrojne rozpoczęły "Operację Sindoor", której celem było uderzenie w infrastrukturę terrorystyczną w Pakistanie oraz w Pakistanie okupowanym Dżammu i Kaszmirze. Według oświadczenia rządu Indii, działania te były precyzyjne, wyważone i miały na celu uniknięcie eskalacji konfliktu. "Nie zaatakowano żadnych pakistańskich obiektów wojskowych, a Indie wykazały się znaczną powściągliwością w wyborze celów i metodzie ich realizacji" - przekazano.

W środę po północy w rejonie pakistańskiego Kaszmiru, w pobliżu gór wokół miasta Muzaffarabad, doszło do serii głośnych eksplozji - podaje Reuters. Po wybuchach miasto pogrążyło się w ciemnościach z powodu przerwy w dostawie prądu. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną tych eksplozji.

Rzecznik pakistańskiej armii poinformował stację ARY, że Indie przeprowadziły atak rakietowy na trzy miejsca w Pakistanie. Zapowiedział również, że Pakistan zamierza odpowiedzieć na te działania. Sytuacja ta pojawia się w kontekście narastających napięć między sąsiadującymi krajami, które posiadają broń nuklearną.

Na atak już zareagował prezydent USA Donald Trump. - Właśnie się o tym dowiedzieliśmy, gdy wchodziliśmy do Gabinetu Owalnego. Myślę, że ludzie wiedzieli, że coś się wydarzy, opierając się trochę na przeszłości - powiedział. - Walczą ze sobą od dłuższego czasu. Właściwie walczą od wielu dekad, a nawet wieków - podkreślił.

Napięcia między Indiami a Pakistanem wzrosły po ataku na hinduistycznych turystów w indyjskim Kaszmirze w zeszłym miesiącu, w wyniku którego zginęło 26 osób. Indie oskarżyły Pakistan o zorganizowanie tej przemocy i zapowiedziały odpowiedź. Pakistan jednak zaprzeczył jakimkolwiek związkom z tymi wydarzeniami i twierdził, że posiada informacje wywiadowcze o planowanym ataku ze strony Indii.

źródło: Reuters