Atak hakerów na Dworczyka. Ziobro komentuje

Podczas środowej konferencji Ziobro został zapytany o to, czy w sprawie ataku hakerskiego toczy się już śledztwo.

Jak stwierdził szef MS, mimo że piastuje stanowisko Prokuratora Generalnego, nie jest w stanie mieć wiedzy na temat każdego postępowania w Polsce.

Zbigniew Ziobro przekonywał, że do podobnych ataków hakerskich na konta polityków dochodzi na całym świecie.

Zobacz też: Terlecki i list do Cichanouskiej. Sikorski: to jest dopiero absurd

- Najlepszym przykładem są Stany Zjednoczone, gdzie temat ataków hakerskich na konta polityków, wkraczanie w obszar działania polityki państwa dysponującego najlepszymi służbami też było możliwe - stwierdził.

Szef Ministerstwa Sprawiedliwości tłumaczył, że ochrona nie zawsze okazuje się skuteczna w styczności z "przestępcami najwyższej klasy".

Przekonywał, że tacy ludzie pracują zazwyczaj dla wywiadów obcych mocarstw.

Ziobro oznajmił również, że wysoko ocenia działanie polskich służb, a na przedstawienie komuś zarzutów czy wydanie ewentualnego wyroku, należy poczekać.

- Rozstrzygać będzie być może toczące się postępowanie - podsumował.

W nocy z wtorku na środę szef KPRM Michał Dworczyk wydał oświadczenie w związku z atakiem "na jego skrzynkę email i skrzynkę jego żony". Poinformował także, że o sprawie wiedzą już "stosowne służby państwowe".

Polityk podkreślił, że w skrzynce mailowej będącej przedmiotem ataku hakerskiego, nie znajdowały się żadne informacje, które miały charakter niejawny, zastrzeżony, tajny lub ściśle tajny.

Źródło: PAP/Wiadomości WP