AstraZeneca. Szczepić się czy nie? Bartosz Arłukowicz mówi wprost

Zapytam konkretnie, panie ministrze, co by pan doradził ludziom, naszym widzom, którzy mogą mieć wątpliwości, czy zaszczepić się AstraZeneką, czy nie? Bo z rządu docierają sygnały, że ludzie, słysząc o tych pewnych błędach, skutkach ubocznych, jeśli chodzi o szczepienie tym preparatem w innych krajach, rezygnują ze szczepienia. Czy pan zaapelowałby do tych ludzi: wszystko jest okej, proszę się nie martwić, tych przypadków z ubocznymi skutkami jest mało - szczepcie się. Zaapelowałbym do nas wszystkich, żebyśmy słuchali profesjonalistów, ekspertów i żebyśmy szli za głosem tych, którzy decydują o bezpieczeństwie też szczepionki, którzy sprawdzają to bezpieczeństwo, czyli Europejskiej Agencji Leków i innych instytucji, które te szczepionki sprawdzają. I dopóki nie będzie zalecenia ze strony Europejskich Agencji, żeby odstąpić bądź wstrzymać to szczepienie, każdemu z nas będę sugerował, że trzeba się zaszczepić. Bo COVID jest chorobą bardzo niebezpieczną. Dzisiaj kiedy poczytamy informacje lekarzy, ekspertów o późnych odczynach pocovidowych, o późnych objawach pocovidowych, kiedy śledzimy to wszystko co się dzieje z pacjentami - bo na razie mogliśmy obserwować tylko tą fazę choroby. Wie pan, panie redaktorze, kluczowe będzie to, co będzie ze zdrowiem ludzi, którzy przechorowali COVID za 6 miesięcy, za 12 miesięcy, za 18 miesięcy. Tego do końca jeszcze dzisiaj nie wiemy. Więc szczepmy się, dlatego że to jest jedyny sposób na uchronienie się przed tym [...] Profesor Włodzimierz Gut powiedział, że jeśli inne kraje nie chcą w Unii Europejskiej szczepionki firmy AstraZeneca, to my kupmy, ile się da i profesor Włodzimierz Gut zwraca uwagę, że to jest wielka gra interesów tak naprawdę. Czy pan się z tym zgadza? Wie pan, tutaj nie można wykluczyć, że pewnego rodzaju gry między koncernami farmaceutycznymi się toczą. Ja obserwowałem ten rynek, mało tego, negocjowaliśmy z koncernami europejskimi, globalnymi, światowymi ceny leków i wiem jak to bardzo było trudne, jak różne mechanizmy gry rynkowej były stosowane i jestem w tym, proszę mi uwierzyć, bardzo delikatny w słowach. Więc nie mogę tego zjawiska wykluczyć. Ale też nie mam żadnej wiedzy, która mogłaby potwierdzić tezę, że to co się dzieje wokół szczepionki AstraZeneca jest podyktowane jakimiś działaniami konkurentów na rynku. Czyli kończąc swoją wypowiedź - nie mogę tego wykluczyć, znam te mechanizmy, nie mam wiedzy, żeby one zachodziły.