Armenia: papież modlił się za ofiary rzezi Ormian
Papież w towarzystwie Katolikosa Karekina II (AFP)
Środa jest drugim dniem papieskiej pielgrzymki do Armenii. Tego dnia papież i katolikos tego kraju po raz drugi od przyjazdu Jana Pawła II do Erewanu modlili się wspólnie - tym razem pod pomnikiem półtora miliona ofiar rzezi Ormian podczas I wojny światowej.
Powstały w 1967 r. pomnik w Cycernokaberdzie, Muzeum Ludobójstwa Narodu Ormiańskiego "Jaskółcza Forteca", znajduje się w Erewanie na niewielkim wzniesieniu. Złożono tu symbolicznie przywiezione z 29 prowincji prochy Ormian zabitych w ciągu trzech lat masakry rozpoczętej w 1915 r. Liczbę zabitych historycy oceniają na 1,5 mln osób.
Papież ofiarował muzeum, powstałemu obok pomnika, oryginalny tekst listu, w którym Benedykt XV zwraca się do sułtana tureckiego z prośbą o zaprzestanie prześladowania Ormian. Ówczesny papież był jednym z niewielu, którzy ujęli się za narodem ormiańskim.
Pomnik składa się z obelisku otoczonego 12 kolumnami ustawionymi w krąg, a po środku płonie wieczny ogień. Kamienne płyty symbolizują regiony Armenii, które padły ofiarą masakry, a dwie iglice strzelające w niebo - odrodzenie kraju.
Ojciec Święty modlił się pod pomnikiem po ormiańsku, a następnie powtórzył tę modlitwę po angielsku. Prosił Boga, aby czas zaleczył rany i osuszył łzy po poległych.
Podczas uroczystości wokół pomnika zgromadził się gęsty tłum mieszkańców Erewanu. W oczach obecnych pojawiły się łzy, gdy chór śpiewał Ave Maria, a solistą był ukochany przez Ormian pieśniarz Charles Aznavour, który na wizytę papieża przybył specjalnie z Paryża.
Przed odwiedzinami pod pomnikiem Jan Paweł II złożył wizytę prezydentowi Armenii Robertowi Koczarianowi. (aso)