Argentyna apeluje o pomoc finansową
Jorge Remes Lenicov (AFP)
Argentyna ponawia apele o przyznanie jej pomocy finansowej przez międzynarodowe instytucje. Podczas dorocznego spotkania przedstawicieli Interamerykańskiego Banku Rozwoju minister gospodarki Argentyny mówił, że bez tej pomocy kryzys może się pogłębić.
11.03.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Minister Jorge Remes Lenicov przekonywał, że Argentyna, by pokonać kryzys, potrzebuje wsparcia międzynarodowej społeczności i to nie w postaci słów, ale konkretnych funduszy. W przeciwnym wypadku kryzys się pogłębi, a obecny rząd może nie dotrwać do planowanych na wrzesień wyborów - mówił do międzynarodowych inwestorów i finansistów, którzy przybyli do brazylijskiej miejscowości Fortaleza na obrady Interamerykańskiego Banku Rozwoju.
Starania Argentyny o wznowienie pomocy poparli ministrowie finansów z innych krajów Ameryki Łacińskiej, które obawiają się skutków kryzysu argentyńskiego. Zdaniem chilijskiego ministra gospodarki, taka pomoc, idąc w parze z emisją obligacji spowoduje, że rząd w Buenos Aires będzie mógł znieść restrykcje dotyczące wypłat gotówki z banków, które są główną przyczyną tego, iż niemal codziennie właściciele zamrożonych kont protestują na ulicach argentyńskich miast.
W ubiegłym tygodniu Argentyna rozpoczęła negocjacje z Międzynarodowym Funduszem Walutowym na temat wznowienia pomocy finansowej, rozmowy jednak mogą potrwać kilka miesięcy. (mag)