Aresztowano kierowcę, który śmiertelnie potrącił 15-latkę
Sąd w Lubinie aresztował 31-letniego kierowcę samochodu, który w piątek potrącił przechodzącą na przejściu dla pieszych 15-latkę i
uciekł z miejsca zdarzenia, nie udzielając jej pomocy. Dziewczynka
zginęła na miejscu.
Sąd zastosował też dozór policyjny oraz poręcznie majątkowe wobec dwóch pasażerów samochodu, który potrącił nastolatkę. Osobom tym postawiono zarzut nieudzielenia pomocy ofierze wypadku - poinformowała rzeczniczka lubińskiej policji, Elwira Zboińska.
Kierowca przyznał się do stawianych mu zarzutów. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Do wypadku doszło w nocy z piątku na sobotę przy jednej z ruchliwych ulic w Lubinie. Według ustaleń policji, jadący po godz. 23 z dużą prędkością samochód potrącił przechodzącą przez przejście dla pieszych 15-letnią mieszkankę Lubina. Kierowca uciekł z miejsca wypadku.
Na miejscu zabezpieczono fragmenty zderzaka samochodu pozwalające zidentyfikować auto. Gdy policjanci szukali sprawcy oraz jego samochodu, na policję zadzwonili drwale, którzy poinformowali o porzuconym w lesie pojeździe. Był to samochód sprawcy wypadku; niedługo po tym mężczyznę zatrzymano.