Aresztowanie na brytyjskim dworcu
Jeden mężczyzna został
zatrzymany na mocy prawa antyterrorystycznego na dworcu kolejowym w Stockport na północy Anglii.
31.07.2005 | aktual.: 01.08.2005 06:10
Jak powiedział przedstawiciel brytyjskiej policji, aresztowanie nie ma związku z atakami terrorystycznymi 7 i 21 lipca w Londynie. Powodem zatrzymania mężczyzny były zgłoszenia o jego podejrzanym zachowaniu. Dworzec, na którym przebywało ok. 300 osób, ewakuowano na 45 minut.
Rzecznik policji w Manchesterze nazwał aresztowanie odosobnionym i zaznaczył, że na razie nie należy go łączyć z "niczym, co dzieje się obecnie w kraju i za granicą".
Wcześniej w niedzielę brytyjska policja prowadząca śledztwo w sprawie nieudanych zamachów z 21 lipca aresztowała w Sussex w południowej Anglii siedem osób - sześciu mężczyzn i kobietę. Jak podało źródło w policji, na które powołuje się Reuters, niedzielne zatrzymania nie stanowią "dużego postępu" w śledztwie.
