Areszt dla producenta amfetaminy
Na trzy miesiące aresztował bydgoski sąd 49-letniego Marka D. podejrzanego o produkcję amfetaminy. Mężczyznę zatrzymano w sobotę w chwili, gdy obsługiwał tajne laboratorium produkujące narkotyk.
17.08.2004 | aktual.: 17.08.2004 19:13
Odkryte w sobotę przez policję laboratorium funkcjonowało na strychu budynku w jednej z wsi koło Sępólna Krajeńskiego (woj. kujawsko-pomorskie). W samą tylko sobotę Marek D. wyprodukował tam 1,5 kg czystej 80-proc. amfetaminy, czyli ok. 60 tys. porcji o wartości 300 tys. zł. Na linii technologicznej miał przygotowaną do obróbki płynną amfetaminę, z której otrzymałby kolejne 4 kg gotowego produktu, tj. ok 160 tys. porcji o wartości 800 tys. zł, a kolejne 650 g narkotyku warte 130 tys. zł znaleziono w laboratoryjnych pojemnikach.
Po zatrzymaniu Marek D. zgłosił potrzebę konsultacji lekarskiej i został umieszczony w jednym z bydgoskich szpitali, gdzie był pilnowany przez policjantów. We wtorek karetką pogotowia w asyście policji został przewieziony do Aresztu Śledczego w Bydgoszczy, gdzie sąd zdecydował o aresztowaniu go na trzy miesiące - poinformowała Katarzyna Witkowska z biura prasowego kujawsko-pomorskiej policji.
Aresztowany, z zawodu chemik, zaledwie pół roku temu opuścił więzienie, w którym przebywał po skazaniu go za produkcję amfetaminy. Schwytano go na początku 2002 roku i udowodniono zorganizowanie trzech tajnych laboratoriów w podbydgoskich wsiach, które zaopatrywały odbiorców od Gdańska po Warszawę. Policja zatrzymała wówczas 14 osób zamieszanych w produkcję i rozprowadzanie narkotyków.
Marek D. po dwuletnim procesie został skazany na 4,5 roku więzienia i opuścił jego mury, gdyż zaliczono mu na poczet kary pobyt w tymczasowym areszcie. W trakcie procesu wielokrotnie skarżył się na stan zdrowia i sędzia prowadzący kilkakrotnie wzywał na salę rozpraw lekarza.
Za produkcję narkotyków grozi Markowi D. kara do 10 lat więzienia. Będzie także musiał odsiedzieć 2,5 roku z poprzedniego wyroku, które zawieszono mu za dobre sprawowanie.
W sprawie odkrytego w sobotę laboratorium dotychczas zatrzymano także cztery inne osoby, z których dwie zostały tymczasowo aresztowane.