Archeologiczne odkrycie na miarę Biskupina? Odnaleziono ślady osady sprzed 2,5 tys. lat

Prace archeologiczne prowadzone są na łąkach w rejonie Jatwiezi Dużej. Na ślad osady udało się natrafić, dzięki analizie dostępnych wcześniej materiałów ze skanowania laserowego powierzchni Polski, po którym powstały cyfrowe modele terenu. "Mamy do czynienia z dużym obiektem o charakterze obronnym. To jest taki majdan, który był być może w jakiś sposób wykorzystywany gospodarczo. Na tym majdanie mamy ślady przynajmniej czterech jam, z czego jeden z obiektów jest bardzo głęboki. Taka piwniczka zapewne służyła do przechowywania jakiś materiałów"- powiedział archeolog Adam Wawrusiewicz z Muzeum Podlaskiego w rozmowie z PAP. Wczoraj odkryto kolejne dwie piwniczki.

Archeolodzy odkryli, że majdan otoczony był wałem ziemnym umocnionym kamienną konstrukcją. W trakcie prac, odkryli wokół niego linie fosy oraz ślady kolejnej linii wału oraz fosę zewnętrzną. "Natomiast w samych wykopach, to co potwierdza i wskazuje na chronologię tego obiektu, są przede wszystkim źródła ruchome [np. zabytkowe przedmioty - przyp. PAP], które mamy tutaj w całkiem dużej ilości"- kontynuuję Wawrusiewicz. Znaleziono fragmenty naczyń i kilkadziesiąt wyrobów krzemiennych z późnej epoki brązu związanej z kulturą łużycką.

Wstępny wiek badanej osady obronnej kultury łużyckiej można określić na ok. 2,5 tys. lat. Dla przykładu, osadę biskupińską, datuje się na ok 2,7 tys. Jak podkreślają archeolodzy, dokładniejszą datę poznamy po szczegółowych badaniach. W tym celu zabezpieczono sporo próbek, które będą badane metodą tzw. radiowęglową (C14).

W pracach, w Jatwiezi Dużej, archeologom z Muzeum Podlaskiego w Białymstoku pomagają również studenci instytutów archeologii z Uniwersytetu Warszawskiego oraz Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu we współpracy z Biebrzańskim Parkiem Narodowym.