Arafat chce się spotkać z Szaronem
Palestyński przywódca Jaser
Arafat zapowiedział chęć spotkania się z premierem Izraela Arielem
Szaronem podkreślając, że jego rządowi udało się powstrzymać
odwetowe zamachy organizacji palestyńskich.
14.01.2017 14:38
"Wyciągam mą rękę do Szarona, do narodu izraelskiego i do jego rządu" - zadeklarował Afarat w wywiadzie telewizyjnym, jakiego udzielił izraelskiej telewizji Channel 10 ze swej siedziby w Ramalli. Palestyński przywódca rzadko udziela wywiadów.
"Jestem gotowy spotkać się z Szaronem. Dlaczego nie? Jeśli ma zapanować pokój, trzeba przełamać uprzedzenia" - powiedział Arafat.
Zapytany przez dziennikarza telewizji, dlaczego palestyńscy zamachowcy nie pomścili niedawnej śmierci przywódców Hamasu szejka Ahmuda Jasina oraz Abdula Aziza al-Rantisiego, Arafat odparł: "Doszło do tego dzięki wysiłkom Autonomii Palestyńskiej, wysiłkom Egiptu i wysiłkom Kwartetu: USA, ONZ, UE i Rosja".
Izrael uważa, że Arafat stoi za zamachami bombowymi, jakich Palestyńczycy dopuszczają się przeciw Izraelczykom i ogłosił jego bojkot. W ubiegłym roku izraelski rząd zadeklarował, że warunkiem rozmów pokojowych z Palestyńczykami jest odsunięcie Arafata od władzy.