Saudujczyk i Nepalczyk nie żyją. Strzelanina przed konsulatem USA
Uzbrojony mężczyzna otworzył w środę ogień przy konsulacie Stanów Zjednoczonych w Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej. Napastnik został zastrzelony przez saudyjskie służby mundurowe.
Gdy służby pilnujące bezpieczeństwa zauważyły broń u mężczyzny, który podjechał samochodem przed konsulat, doszło do wymiany ognia.
Dwie osoby zginęły. To napastnik oraz pracownik ochrony pochodzenia nepalskiego. Ochroniarz konsulatu został ranny i zmarł w wyniku poniesionych obrażeń.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trwają czynności wyjaśniające okoliczności zdarzenia - podaje "The National".
"Osoba w samochodzie zatrzymała się w pobliżu budynku konsulatu amerykańskiego w prowincji Dżudda i wysiadła z niego z bronią palną w ręku, więc służby pilnujące bezpieczeństwa interweniowały i zajęły się nim zgodnie z procedurami, a wymiana ognia zakończyła się jego śmiercią" - powiedział rzecznik policji regionu Mekka cytowany przez agencję Reutera.
Czytaj także:
Źródło: "The National", Reuters