Antoni Macierewicz komentuje wypowiedź Putina. "To groźna sytuacja"
Według byłego ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza, seria antypolskich wypowiedzi rosyjskiego prezydenta Władimira Putina to próba zaostrzenia relacji rosyjsko - polskich. - Takich słów i sposobu kształtowania relacji międzynarodowych nie używa się wtedy, kiedy nie zmierza się do jakiegoś drastycznego kroku - uważa Macierewicz.
28.12.2019 | aktual.: 28.12.2019 17:00
Chodzi o kontrowersyjne słowa autorstwa Putina, który stwierdził m.in., że ambasador Polski w hitlerowskich Niemczech był "bydlakiem i antysemicka świnią", a Polska sama zrobiła "pierwszy krok ku ludobójstwu" paktując z Hitlerem i przyłączając się do rozbioru Czechosłowacji poprzez aneksję Zaolzia".
- Takich słów i sposobu kształtowania relacji międzynarodowych nie używa się wtedy, kiedy nie zmierza się do jakiegoś drastycznego kroku. Obawiam się, że mamy do czynienia ze świadomym zaostrzeniem relacji polsko-rosyjskich ze strony prezydenta Władimira Putina, który będzie miał swój dalszy ciąg. Dużo ostrzejszy – mówił Antoni Macierewicz w Polskim Radiu 24.
Jego zdaniem, to groźna sytuacja, bo próba nazywania Polski krajem antysemickim jest przerzucaniem odpowiedzialności państwa, które kontynuuje metody Sowietów. - A to zmierza do wyeliminowania Polski z punktu widzenia świadomości społecznej i politycznej z grona normalnych państw - uważa Macierewicz.
- Nie można być biernym wobec słów Władimira Putina, bo są one publiczną i słowną agresją. Prezydent Rosji próbuje Polskę wyizolować i uczynić wyrzutkiem społeczności międzynarodowej, trzeba mieć na uwadze iż taka jest intencja i odpowiedź też musi być poważna - oceniał Antoni Macierewicz.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl