Anglicy patrzyli w szoku. Pijana Polka przewróciła się na dziecko

Matka przyjechała do szkoły w Norwich tak pijana, że zaniepokojeni jej zachowaniem nauczyciele wezwali policję. Jeszcze przed przyjazdem patrolu obywatelka Polski Aleksandra P. przewróciła się na dziecko, powodując u niego zadrapania i siniaki.

Nauczyciele wezwali do szkoły policję, gdy jedna z matek w stanie upojenia stawiła się po dziecko
Nauczyciele wezwali do szkoły policję, gdy jedna z matek w stanie upojenia stawiła się po dziecko
Źródło zdjęć: © Getty Images | Chris Furlong

16.11.2023 14:39

Kiedy 28-latka przyjechała po południu do szkoły podstawowej Catton Grove w Norwich, chwiała się na nogach i śmierdziało od niej alkoholem. Nauczyciele szybko zauważyli dziwne zachowanie kobiety i wezwali policję.

- Przewróciła się z dzieckiem na rękach i wylądowała na innym małym dziecku, powodując u niego zadrapania i siniaki - powiedziała na sali sądowej prokurator Rima Bejum.

Do zdarzenia doszło 20 lipca. Przybyły na miejsce patrol zbadał kobietę alkomatem. Badanie wykazało 101 mg alkoholu - prawie trzy razy więcej niż dopuszczalny limit jazdy pod wpływem alkoholu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Potwierdziła, że Audi A3, które było zaparkowane przed szkołą, należało do niej i że miała kluczyki w swoim posiadaniu - powiedziała Bejum.

Zeznając z pomocą polskiego tłumacza, Aleksandra P. mieszkająca przy George Pope Close w Norwich, przyznała się do kierowania pojazdem z poziomem alkoholu przekraczającym dopuszczalny limit.

Polka przyjechała do szkoły tak pijana, że przewróciła się na dziecko

Obrońca Andrew Spence powiedział, że jego klientka "bardzo wstydzi się" swojego zachowania, ale z trudem sobie z tym radzi z całą sytuacją.

- Jej partner pracował przez wiele godzin w fabryce samochodów, a ona zaczęła czuć się bardzo odizolowana i pozbawiona wsparcia - powiedział Spence. - Doszło do tego, że nie była w stanie sobie poradzić i tego konkretnego dnia, niestety, kupiła butelkę alkoholu i bardzo szybko ją opróżniła. To nie jest coś, co robiła kiedykolwiek wcześniej - dodał prawnik.

Na sali sądowej zapewniono, że kobieta szuka wsparcia, aby poradzić sobie z problemami. Sędziowie byli łaskawi i zdecydowali się nie zakazywać Polce prowadzenia pojazdów, zamiast tego na jej prawie jazdy dopisano 10 punktów karnych.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (70)