ŚwiatAngela Merkel też za budową Gazociągu Północnego

Angela Merkel też za budową Gazociągu Północnego

Relacjonując poniedziałkową wizytę Angeli
Merkel w Moskwie, wtorkowa prasa rosyjska zwraca uwagę m.in. na
poparcie, jakiego kanclerz udzieliła projektowi budowy Gazociągu
Północnego, który w 2010 roku przez Morze Bałtyckie połączy
bezpośrednio Rosję i Niemcy.

17.01.2006 08:55

"Izwiestija" zauważają, że jeszcze pół roku temu Merkel projekt krytykowała. "Wiedomosti" z kolei piszą, że podczas grudniowego spotkania z Lechem Kaczyńskim, Merkel mówiła co innego niż teraz w Moskwie. Z kolei "Wriemia Nowostiej" uznają, że w ocenie Gazociągu i jego znaczenia dla innych krajów Moskwie udało się osiągnąć kompromis z Berlinem.

Według "Kommiersanta", "nowa kanclerz Niemiec okazała się nie gorsza od starego". "Pani Merkel w niczym nie rozczarowała pana Putina, a jego ulubione przedsięwzięcie - Gazociąg Północny - proklamowała 'strategicznym projektem' dla Niemiec" - wskazuje moskiewski dziennik.

"Można było odnieść wrażenie, że pani Merkel ze wszystkich sił usiłuje podkreślić ciągłość polityki Gerharda Schroedera, choć - jak zwykło się mówić - nikt za język ją nie ciągnął" - pisze "Kommiersant". "Oświadczyła nawet, że partnerstwo Rosji i Niemiec powinno być intensywniejsze niż dotychczas" - dodaje gazeta.

"Wiedomosti" zauważają, że Merkel "jednoznacznie poparła projekt Gazociągu Północnego". "Nie jest on wymierzony w kogokolwiek. To bardzo ważny projekt strategiczny dla Niemiec" - cytuje dziennik słowa niemieckiej kanclerz.

"Wiedomosti" przypominają, że "spotykając się na początku grudnia z nowo wybranym prezydentem Polski Lechem Kaczyńskim, Merkel mówiła coś innego". "Dobre strategiczne stosunki z Rosją są dla nas ważne, ale nie powinny rozwijać się ponad głową Polski" - przytacza rosyjska gazeta jej ówczesną wypowiedź podkreślając, że "Warszawa niejednokrotnie wyrażała sprzeciw wobec planów budowy Gazociągu Północnego".

Z kolei "Wriemia Nowostiej" uznają, że "stosunek Europy do budowy Gazociągu Północnego jest jednym z tematów, co do których Moskwie wyraźnie udało się osiągnąć kompromis z Berlinem".

"Wynika to z oświadczenia pani Merkel, zgodnie z którym kraje uczestniczące w tym projekcie powinny wyjaśnić niektórym innym państwom jego znaczenie dla bezpieczeństwa energetycznego Europy" - pisze gazeta. "Bardzo ważne, aby Europejczycy wyjaśnili krajom bałtyckim i Polsce, że projekt ten nie jest wymierzony przeciwko komukolwiek" - cytuje "Wriemia Nowostiej" szefową niemieckiego rządu.

Dziennik akcentuje, że Putin i Merkel nie powiedzieli, czy projekt ten jest otwarty również dla Ukrainy.

"Izwiestija" oceniają, że Merkel "z pewną namiętnością poparła budowę Gazociągu Północnego, choć jeszcze pół roku temu go krytykowała". "Teraz - jak powiedziała - 'stało się oczywiste, iż projekt ten nie jest wymierzony w kogokolwiek'" - pisze ta opiniotwórcza gazeta.

Natomiast rządowa "Rossijskaja Gazieta" zauważa, że "przeciągnięcie rury po dnie Morza Bałtyckiego nie jest sprzeczne z interesami nowego kierownictwa Niemiec". "W każdym razie Merkel nazwała ten projekt 'inwestycją w bezpieczeństwo zaopatrzenia w surowce energetyczne'. I z naciskiem podkreśliła, że nie jest on wymierzony przeciwko krajom bałtyckim oraz Polsce, przez które obecnie przebiegają inne szlaki tranzytowe" - konstatuje dziennik.

Zdaniem rządowej "Rossijskiej Gaziety", "na konferencji prasowej przywódcy (Rosji i Niemiec) pokazali, że choć do przyjaźni jest im jeszcze daleko, to jednak będą potrafili pracować razem, a wszystko to, co legło u podstaw stosunków dwustronnych przy (Gerhardzie) Schroederze, będzie kontynuowane".

Jerzy Malczyk

Źródło artykułu:PAP
niemcyrosjagazociąg
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)