Andrzej Pisalnik laureatem nagrody im. Dzimitrija Zawadzkiego
Pierwszy Kanał rosyjskiej telewizji ogłosił listę laureatów Nagrody imienia Dzimitrija Zawadzkiego, przyznawanej dziennikarzom pracującym na Białorusi. Wśród nich znalazł się nieformalny rzecznik Związku Polaków na Białorusi (ZPB) Andrzej Pisalnik. Nagroda ta przyznawana jest na wniosek niezależnych dziennikarzy białoruskich.
09.09.2005 | aktual.: 09.09.2005 18:01
Pisalnik pracował m.in. w zlikwidowanej przez władze gazecie "Pahonia", był też redaktorem naczelnym gazety "Głos znad Niemna". Po tym, jak władze Białorusi rozpoczęły nagonkę na działaczy ZPB, którzy nie chcieli się im podporządkować, tygodnik nie mógł być wydawany, a później tytuł ten został przejęty przez działaczy posłusznych władzom. Pisalnik współpracował też z dziennikiem "Rzeczpospolita" i pełni rolę nieformalnego rzecznika grupy działaczy związanych z nieuznawaną przez białoruskie władze przewodniczącą Związku Polaków na Białorusi, Andżeliką Borys.
Oprócz Pisalnika nagrodzono m.in. korespondentkę telewizji REN-TW na Białorusi Jelenę Sław i dziennikarza białoruskiej "BDG. Diełowoj Gaziety" Siarhieja Sacuka.
Nagroda imienia Dzimitrija Zawadzkiego zostanie wręczona już po raz piąty. W tym roku ceremonia odbędzie się w czasie obchodów międzynarodowego dnia solidarności dziennikarzy 16 września w Mińsku.
Dzimitrij Zawadzki, białoruski operator rosyjskiej telewizji ORT (obecnie Pierwszy Kanał), został porwany 7 lipca 2000 roku. Białoruski sąd uznał dwóch byłych funkcjonariuszy służb specjalnych za winnych porwania dziennikarza i skazał na wieloletnie więzienie. Jednak proces nie dał odpowiedzi na pytanie co się stało z porwanym.
Na Białorusi oprócz Zawadzkiego przed pięcioma laty przepadło bez wieści kilku polityków opozycyjnych.
Piotr Pogorzelski (Polskie Radio)