Andrzej Halicki: wybierzemy kandydata na premiera w 2019 roku
Ewa Kopacz, Grzegorz Schetyna, a może Borys Budka? Kto będzie nowym przywódca Platformy Obywatelskiej? Stanisław Karczewski, wicemarszałek senatu i szef sztabu Prawa i Sprawiedliwości nie ukrywa, że trzyma kciuki za Schetynę. Jerzy Wenderlich, wicemarszałek sejmu z SLD jest "pełen podziwu dla kompetencji" Ewy Kopacz.
- Ja nie widzę walki o przywództwo w partii i nie używałbym tego rodzaju słownictwa w przypadku zwykłej demokratycznej konkurencji, co więcej bardzo potrzebnej i bardzo ważnej do tego, by podjąć dobre decyzje - zapewnia Andrzej Halicki, szef mazowieckiej Platformy Obywatelskiej, minister administracji i cyfryzacji.
Innego zdania jest Krzysztof Łapiński, poseł elekt z PiS. - To będzie walka medialna, przez całą dobę, w blasku fleszów - mówi Wirtualnej Polsce Łapiński. - Platforma jest w takiej sytuacji, że nikt nie myśli o tym, że to im szkodzi, tylko każdy myśli o tym, co może ugrać.
Stanisław Karczewski zapewnia, że jest daleki od tego, by zastanawiać się nad "losem Platformy Obywatelskiej" i wyborów w jej łonie. Nie ukrywa jednak, że trzyma kciuki za Grzegorza Schetynę. - Jest politykiem bardziej łagodnym od innych polityków ubiegających się o to stanowisko i zawsze był bardziej życzliwy wobec polityków opozycji i Prawa i Sprawiedliwości - tłumaczy.
- Nie mogę dyktować czy podpowiadać, kto powinien być liderem Platformy Obywatelskiej - twierdzi Jerzy Wenderlich. Przyznaje jednak, że jest pełen uznania dla kompetencji Ewy Kopacz, z którą współpracował przez trzy lata, gdy była marszałkiem Sejmu. - Była dobrym wizerunkiem Platformy Obywatelskiej.
- Tak naprawdę będziemy wybierać kandydata na premiera w 2019 roku - mówi Andrzej Halicki. - Jeśli mamy być twardą opozycją, chcemy być aktywni i chcemy być tą formacją, która odzyska zaufanie wyborców, musimy mieć wizję i, mówiąc umownie, gabinet cieni.
