Andrzej Gwiazda otrzyma odszkodowanie za internowanie w stanie wojennym
Sąd Apelacyjny w Gdańsku orzekł, że Andrzej Gwiazda - za trwające ponad rok internowanie podczas stanu wojennego - otrzyma kwotę 400 tysięcy zł odszkodowania.
Andrzej Gwiazda otrzyma 400 tys. zł. odszkodowania 
Sąd utrzymał tym samym w mocy wyrok Sądu Okręgowego w Gdańsku z lipca tego roku, do którego apelację wniósł pełnomocnik dawnego działacza "Solidarności".
Przypomnijmy, że opozycjonista z czasów PRL domagał się od Skarbu Państwa dwóch milionów złotych zadośćuczynienia i odszkodowania. 13 grudnia 1981 roku - w dniu wybuchu stanu wojennego - został internowany i osadzony w miejscowości Strzebielinek (województwo pomorskie), a następnie stamtąd przewieziony do aresztu śledczego na warszawskiej Białołęce. Internowanie go trwało do 22 grudnia 1982 r.
Zobacz też: TVP uderza w Nowaka. "Obrzydliwe sformułowania"
Andrzej Gwiazda otrzyma odszkodowanie. Kilkaset tys. dla działacza "Solidarności"
Andrzej Gwiazda, jedna z legend "Solidarności", przyszedł na świat 14 kwietnia 1935 roku w Pińczowie. Studiował na Politechnice Gdańskiej, na kierunku elektronika.
W 1978 r. działał w Wolnych Związkach Zawodowych Wybrzeża, których był także współzałożycielem. W 1980 zainicjował strajk w "Elmorze" i wstąpił do Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego w Stoczni Gdańskiej.
Były działacz "Solidarność" słynie też z ostrej krytyki wobec opozycji. W 2019 roku stwierdził, że groźbom kierowane pod adresem prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz "nie należy się dziwić". - Wydaje mi się, że przy takim zachowaniu nie należy się dziwić, że takie groźby wystąpiły. Przecież ludziom się w wątrobach przewraca, jak patrzą i słuchają, co się dzieje - przekonywał na antenie Radia Wnet. Aleksandra Dulkiewicz złożyła wówczas zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez byłego opozycjonistę.
Były opozycjonista musiał przepraszać działaczkę KOD
Z kolei w 2020 r., w wyniku zawartej ugody, musiał przeprosić działaczkę Komitetu Obrony Demokracji Sławę Rafalak. Wypowiedź Gwiazdy, która była przedmiotem pozwu, pochodziła z września 2018 roku - kiedy podczas protestów towarzyszących konwencji PiS były opozycjonista zwrócił się do Rafalak z pytaniem "Ile bierzesz za numer?". Całe zajście zostało nagrane i udostępnione w mediach społecznościowych.
W 2017 roku Andrzej Gwiazda został laureatem nagrody im. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. Jej wręczenie odbyło się na stadionie PGE Narodowy w Warszawie. W wydarzeniu uczestniczył prezydent Andrzej Duda. - Prezydent Lech Kaczyński poległ na posterunku. To nie jest przesada, że stanął w szeregu Żołnierzy Wyklętych, wyklinany zresztą jest do dzisiaj - twierdził wtedy Gwiazda, odbierając odznaczenie.
Przeczytaj także:
Źródło: PAP
