Andrzej Duda w USA. Belka: Mam nadzieję, że nie będzie powodów do wstydu
We wtorek Andrzej Duda rozpoczął czterodniową wizytę w Stanach Zjednoczonych. Prezydent weźmie udział w debacie liderów podczas Zgromadzenia Ogólnego ONZ, a także spotka się m.in. z prezydentami Turcji, Brazylii i Ukrainy. O to, czy wystąpienie prezydenta Dudy może w jakikolwiek wpłynąć na wizerunek Polski na arenie międzynarodowej, zapytaliśmy Marka Belkę. - Mam nadzieję, że w tym wystąpieniu nie będzie żadnych powodów do wstydu. Spotkanie z Jairem Bolsonaro, czy Erdoganem tylko utwierdzi opinię o Polsce jako kraju, który z państwa demokratycznego przepoczwarza się w kraj dążący do dyktatury - stwierdził w programie "Newsroom" WP były premier. Dodał, że "obaj ci przywódcy chwały nie dodają".