Andrzej Duda ma plan. Przedstawił program wyborczy na nową kadencję

Prezydent Andrzej Duda pozytywnie podsumował mijającą kadencję. "Mimo problemów zewnętrznych, takich jak pandemia, jesteśmy dziś, jako państwo, w znacznie lepszym punkcie wyjścia niż wtedy, gdy obejmowałem urząd - uważa prezydent. Jednocześnie zdaje sobie sprawę, że potrzeba jeszcze wiele pracy. - Odwiedzając, jako pierwszy prezydent, wszystkie powiaty, spotykam się z ludźmi i wiem, jak wiele jest jeszcze do zrobienia".

Sprawdziliśmy, czym obecny prezydent Andrzej Duda zamierza przekonać do siebie wyborów, jakie składa obietnice i co deklaruje.

Główną dewizą "Planu Dudy" jest "działać w służbie wszystkich Polaków". Obecny prezydent podkreśla, że Polska to wspólny dom, który powinien zapewniać bezpieczeństwo mieszkańcom. "Bezpieczny dom musi mieć solidną konstrukcję i twardy fundament. Tym fundamentem winna być równość wszystkich wobec prawa, a filarami - praca i rodzina" - zauważa kandydat na prezydenta.

Pierwsza i najważniejsza kwestia poruszona w programie wyborczym Andrzeja Dudy to wsparcie dla rodzin. Chodzi przede wszystkim o utrzymanie programów społecznych, tj. 500+, 300+. Dodatkowo prezydent zaproponował bon turystyczny o wartości 500 zł.

Kandydat na prezydenta deklaruje, że wszystkie programy tak jak były, tak i będą nadal funkcjonować, ponieważ nie tylko wspierają mieszkańców, ale też napędzają gospodarkę. "Państwo zaś potrzebuje koła zamachowego dla gospodarki. Programy społeczne, które zapowiedziałem w moim programie wyborczym z 2015 r., zostały zrealizowane podczas pierwszej kadencji, napędziły konsumpcję i sprawiły, że bogacili się nie tylko Polacy, ale urosła cała gospodarka" - uważa Andrzej Duda

Silna gospodarka i utrzymanie miejsc pracy - to kolejny ważny punkt programu wyborczego Andrzeja Dudy. Jak uważa, poza programami społecznymi, napędzającymi koniunkturę, potrzebny jest też plan, który uchroni polską gospodarkę przed skutkami pandemii koronawirusa. W tym przypadku - zdaniem Andrzeja Dudy - konieczna jest współpraca z rządem. Prezydent zaproponował już dodatek solidarnościowy dla osób, które w wyniku epidemii straciły pracę.

Andrzej Duda postuluje też wsparcie dla służby zdrowia i programów prozdrowotnych. Chodzi przede wszystkim o rozwój Funduszu Medycznego, na który będzie trafiało dodatkowe 3 mld zł na leczenie onkologiczne oraz leczenie chorób rzadkich - i to nie tylko w Polsce, ale również za granicą. Jak podkreśla Andrzej Duda, "ludzie, którzy zostali doświadczeni życiowymi tragediami, nie powinni prosić o pieniądze", powinno ich wspierać państwo.

Andrzej Duda w swoim programie wyborczym zamieścił również postulaty dotyczące rozwoju rolnictwa i polskich produktów. Jeśli zostałby wybrany na II kadencję, zapowiada przede wszystkim: sprawną politykę rolną państwa, lepszy system retencji, który pozwoli właściwie nawadniać uprawy, zobligowanie sieci handlowych do zaopatrywania się w określony przez państwo asortyment rolno-spożywczy pochodzący z Polski oraz promocję polskich produktów za granicą.

Dodatkowo Andrzej Duda, który stara się o reelekcję, postuluje uniezależnienie się od dostaw gazu ziemnego z Rosji, zamierza nadal współpracować z USA oraz dbać o to, by celem funkcjonowania UE była realizacja interesów mieszkańców poszczególnych krajów, a nie rozbudowa biurokracji. Kandydat na prezydenta podkreśla, że niezmiernie ważne jest również dbanie o dobry wizerunek Polski i Polaków za granicą oraz budowanie świadomości o historii naszego kraju.

• ma 48 lat,
• żonaty,
• wykształcenie wyższe prawnicze,
• obecnie jest Prezydentem RP,
• bezpartyjny, ale w wyborach 2020 ma poparcie PiS.

W niedzielnym głosowaniu 12 lipca będzie można oddać głos na jednego z dwóch kandydatów. Są nimi: Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski. Aby prawidłowo oddać głos, należy postawić znak "X" tylko przy jednym nazwisku.