Trwa ładowanie...
d43wouz
Andrzej Duda dostał radę od Krzysztofa Skiby. Była od serca

Andrzej Duda dostał radę od Krzysztofa Skiby. Była od serca

Jakub Żulczyk odpowie za sformułowanie "prezydent Andrzej Duda jest debilem". We wtorek do Sądu Okręgowego w Warszawie trafił akt oskarżenia wobec pisarza. - Ten proces i ewentualne dochodzenie jest nie na rękę prezydentowi i to jest absolutnie niedźwiedzia przysługa. Odczytuję to jako pewnego rodzaju nadgorliwość, bo przecież w polityce naprawdę się zdarzają nie tylko tak ostre wypowiedzi. Mogą one nas razić, ale pytanie, czy w demokracji tego typu opinie nie mają prawa padać, tym bardziej, że na prezydenta głosowało 1/3 Polaków, ale 2/3 nie głosowało. Ponad 10 mln głosów otrzymał jego kontrkandydat - mówił w programie "Newsroom" WP Krzysztof Skiba. Muzyk ocenił ruch prokuratury jako "formę zastraszania opinii publicznej".

Pan w swojej karierze też miał takRozwiń

Transkrypcja:

Pan w swojej karierze też miał taki epizod, nazwijmy to, z pokazaniem pewnej części ciała - później pan przepraszał jednego z polityków. Chodzi o Jerzego Buzka. Pan by przestrzegał, żeby takich tego typu akcji po prostu nie robić? Znaczy nie, każdy ma swój rozum, każdy ma swoją wolność. Jeżeli zakażemy wyrażania opinii, nawet ostrych, nawet brutalnych - na tym polega demokracja. Nie chcę tutaj wchodzić, kogo przestrzegam przed jakimiś takimi sformułowaniami czy innymi. Myślę, że tak jak mówię, że ten proces, czy ewentualne dochodzenie jest nie na rękę w zasadzie prezydentowi. To jest absolutnie niedźwiedzia przysługa. Tutaj chyba jakaś nadgorliwość, tak należy to odczytać. Odczytuję to jako niepotrzebną nadgorliwość. Dlatego że w polityce przecież zdarzają się naprawdę nie tylko tak ostre wypowiedzi. Mogą nas one razić, ale pytanie czy w demokracji tego typu opinie nie mają prawa gdzieś padać. Tym bardziej, że prezydent, umówmy się, na niego gołosowała 1/3 Polaków. 2/3 Polaków na niego nie głosowały. Ponad 10 milionów głosów dostał inny kandydat. Więc tutaj chyba - zresztą to nie jest inicjatywa kancelarii prezydenta, z tego co wiem. Więc nie wiemy, czy prezydent Duda się obraził. Być może się po prostu nie obraził, on tego chyba na razie nie komentuje i się nie wypowiada. Czekamy zatem na ciąg dalszy. Ktoś wokół tego robi sprawę. Ja to odbieram jako formę zastraszania opinii publicznej.
d43wouz
d43wouz
Więcej tematów