Andrij Parubij prosi Polaków o odroczenie dyskusji historycznych
• Przewodniczący parlamentu Ukrainy apeluje do polskiego Sejmu o "odroczenie dyskusji historycznej"
• Szef delegacji Sejmu Michał Dworczyk odpowiedział Andrijowi Parubijowi
• Dworczyk: źle rozumiana poprawność polityczna (...) niczego dobrego nie przyniesie
16.05.2016 | aktual.: 16.05.2016 21:41
Przewodniczący parlamentu Ukrainy Andrij Parubij zwrócił się do posłów polskiego Sejmu o odroczenie dyskusji na tematy historyczne, podkreślając jednocześnie, że dla jego kraju jest to obecnie "po ludzku ważna" kwestia.
Parubij zaapelował o odrzucenie tego, co dzieli dwa narody, i poszukiwanie wydarzeń historycznych, które łączą Polaków i Ukraińców - poinformowano na stronie internetowej ukraińskiej Rady Najwyższej po spotkaniu z delegacją posłów należących do Polsko-Ukraińskiej Grupy Parlamentarnej Sejmu RP.
- Zgodni jesteśmy co do tego, że przyszłość można budować wyłącznie w oparciu o prawdę i szczerość w naszych relacjach, i wierzymy, że w atmosferze spokojnego i pozytywnego dialogu te sprawy trudne będziemy wyjaśniać. Jesteśmy jednak przekonani, że źle rozumiana poprawność polityczna w relacjach dwustronnych niczego dobrego nie przyniesie - powiedział następnie polskim dziennikarzom szef delegacji Sejmu Michał Dworczyk (PiS).
W rozmowie z posłami Parubij podziękował Polsce za wsparcie udzielane Ukrainie w czasie, gdy "faktycznie walczy ona o swoją niepodległość z putinowską Rosją". - Nikt tak jak Polska nie rozumie, że nasi chłopcy bronią nie tylko Ukrainy, ale całej przestrzeni europejskiej - oświadczył.
Zwracając się o odrzucenie dyskusji historycznych, które dzielą Polaków i Ukraińców, Parubij podkreślił, że są one na rękę przeciwnikom dobrych relacji dwustronnych. - Gdy staliśmy w przeszłości ramię w ramię, odnosiliśmy zwycięstwa. W czasie, gdy byliśmy przeciwnikami, wykorzystywał to wróg zewnętrzny - zaznaczył.
- Przeszłość nie powinna strzelać w przyszłość, szczególnie w czasach oporu przed nawałą - dodał przewodniczący Rady Najwyższej.
Po rozmowach z członkami Grupy ukraińskiego parlamentu ds. Stosunków Międzyparlamentarnych z RP Dworczyk poinformował polskich dziennikarzy, że w Sejmie istnieją inicjatywy na rzecz upamiętniania "dobrych" momentów wspólnej historii.
Przypomniał, że w tym roku obchodzona będzie 150. rocznica urodzin jednego z budowniczych państwowości ukraińskiej, pierwszego prezydenta tego kraju Michajła Hruszewskiego, który przyszedł na świat w Chełmie. Temat ten również był omawiany podczas poniedziałkowych spotkań z ukraińskimi partnerami.
- Ustaliliśmy, że z okazji 150. rocznicy urodzin prezydenta Hruszewskiego jako polscy parlamentarzyści zadbamy, aby jedną z ulic czy skwer w Warszawie lub w Chełmie nazwać jego imieniem. Z drugiej strony weźmiemy także wspólnie (z deputowanymi parlamentu Ukrainy) udział w uroczystościach w Żytomierzu, gdzie jednej z ulic nadano imię prezydenta Lecha Kaczyńskiego - powiedział.
Dworczyk poinformował, że w związku z przypadającą w tym roku 25. rocznicą nawiązania stosunków dyplomatycznych między Polską a Ukrainą w parlamentach w Kijowie i Warszawie zostanie zaprezentowana wystawa poświęcona sojuszowi Piłsudski-Petlura.
- Dwujęzyczna wystawa pokazująca nasz sojusz w wojnie obronnej toczonej z Rosją sowiecką będzie podkreśleniem naszych dobrych relacji i wskazaniem tych momentów w historii, w czasie których Polacy i Ukraińcy współpracowali z korzyścią dla obu naszych krajów - podkreślił.
Poseł PiS zwrócił jednak uwagę, że nie można przemilczać dramatycznych wydarzeń w historii Polaków i Ukraińców. Jednym z nich jest ludobójstwo ludności polskiej na Wołyniu - mówił.
- Uważam, że długi czas, kiedy ta trudna część naszej historii była zamiatana pod dywan, doprowadził do tego, że dzisiaj, kiedy jest trudna sytuacja geopolityczna, musimy się z tym zmierzyć. Gdyby to było 20 lat temu, ta trudna lekcja byłaby już odrobiona. Myślę, że poradzenie sobie z tą częścią naszej dramatycznej historii pozwoli na zbudowanie mocnego fundamentu pod dalsze dobre relacje polsko-ukraińskie - oświadczył Dworczyk.
Rozmowy grup parlamentarnych Polski i Ukrainy nie były jednak poświęcone wyłącznie historii. Spotkanie zaowocowało konkretnymi ustaleniami w innych ważnych dziedzinach. Polscy posłowie przywieźli do Kijowa m.in. ofertę staży parlamentarnych dla deputowanych Rady Najwyższej. Jednym z tematów spotkania była także wymiana studencka i kontynuacja kontaktów między wojskowymi dwóch krajów.
- W imieniu parlamentu Rzeczypospolitej Polskiej przekazaliśmy pełne poparcie dla przemian ustrojowych i reform, które prowadzone są na Ukrainie. Wyraziliśmy także poparcie dla kursu proeuropejskiego Ukrainy oraz podkreśliliśmy naszą jednoznaczną pozycję w sprawie podtrzymania sankcji wobec Rosji - oświadczył Dworczyk po zakończeniu rozmów.