Amerykańskie bazy wojskowe w Bułgarii
Trzy amerykańskie bazy wojskowe będą
rozmieszczone w Bułgarii - powiedział minister obrony
Nikołaj Swinarow po powrocie ze Stanów Zjednoczonych.
Minister nie skonkretyzował, które z proponowanych przez Bułgarię obiektów wybrali amerykańcy wojskowi, lecz podkreślił, że negocjacje w tej sprawie są zaawansowane i powinny zakończyć się w marcu. W czasie wizyty w USA Swinarow rozmawiał z szefem Pentagonu Donaldem Rumsfeldem i doradcą prezydenta George'a W. Busha ds. bezpieczeństwa narodowego Stevenem Hadleyem.
W styczniu podczas pobytu w Bułgarii dowódca sił USA w Europie generał James Jones, który zajmuje się przyszłymi bazami, odwiedził lotnisko Bezmer w południowo-wschodniej części kraju, poligon Nowo Seło na wschodzie, port Burgas i bazę marynarki wojennej Atia, na południe od Burgas.
Podczas ostatniej wizyty Swinarowa w Stanach Zjednoczonych omawiano dalszy udział Bułgarii w koalicji międzynarodowej w Iraku. Swinarow powiedział, że jest za wcześnie prognozować jak długo kontyngent bułgarski pozostanie w Iraku, lecz rozwój sytuacji wskazuje, że po zakończeniu 2005 roku bułgarska obecność wojskowa nie będzie w tym kraju konieczna.
Obecnie Bułgaria ma w Iraku 480-osobowy batalion, który wchodzi w skład Wielonarodowej Dywizji Centrum-Południe pod polskim dowództwem.
Ewgenia Manołowa