Amerykański thriller powstaje w Łodzi
Niedługo rozpoczną się w Łodzi zdjęcia do
amerykańskiego thrillera "House". Realizacja filmu w Łodzi potrwa
30 dni, a wykorzystany do nich zostanie m.in. opuszczony drewniany
dom przy ulicy Scaleniowej 18 na Rudzie Pabianickiej - informuje
"Express Ilustrowany".
07.07.2006 | aktual.: 07.07.2006 06:23
Cieszymy się, że możemy realizować w Łodzi kolejny już film - mówił na wczorajszej konferencji prasowej w magistracie Robby Henson, reżyser filmu, który w ubiegłym roku realizował w Łodzi inny thriller- "Three".
Okazało się, że Łódź może z powodzeniem grać amerykańskie miasta. Pokazaliśmy nakręcony w Łodzi film "Three" 700 widzom i żaden nie podejrzewał, że mógł być kręcony poza Stanami Zjednoczonymi.
Amerykanie deklarują, że podczas realizacji filmu pozostawią w Łodzi około 4 mln dolarów. Ekipa produkcyjna liczy około 100 osób. Wśród aktorów, którzy przyjadą do Łodzi, jest Michael Madsen, znany m.in. z filmów "Sin City" i "Kill Bill". Z polskich aktorów zagra na pewno Paweł Deląg, który już podpisał kontrakt, oraz prawdopodobnie Weronika Rosati. (PAP)