Początkowo walki wywiązały się w poniedziałek przed północą między talibami a afgańską policją. Wezwani na miejsce po dwóch godzinach Amerykanie omyłkowo otworzyli ogień do Afgańczyków - poinformował szef okręgu Khogyani w prowincji Nangarhar, Zurmai Khan.
Według dowódcy policji, afgański posterunek został z niewiadomych przyczyn ostrzelany ze śmigłowca.
Źródło artykułu: 