Amerykanie zabili siedmiu ludzi al-Sadra
W walkach z wojskami amerykańskimi zginęło
w Kufie koło Nadżafu siedmiu ludzi z milicji radykalnego
duchownego szyickiego Muktady al-Sadra, tzw. Armii Mahdiego -
informuje niemiecka agencja dpa.
Osiemnastu ludzi al-Sadra zostało rannych. Amerykanie korzystali ze wsparcia śmigłowców. Sadryści od niedzieli ścierają się z wojskami USA, które przejęły opuszczoną przez Hiszpanów bazę między Kufą a Nadżafem.
Rzecznik al-Sadra powiedział we wtorek arabskiej telewizji Al- Dżazira, że Armia Mahdiego będzie atakować każdy punkt kontrolny, jaki Amerykanie zorganizują między Kufą a Nadżafem. Miasta te są od siebie odległe o ok. 10 km.
Al-Sadr przebywa w Kufie; Armia Mahdiego od początku kwietnia kontroluje najświętsze miasto szyitów - Nadżaf. Amerykanie zgromadzili w pobliżu 2,5 tys. żołnierzy, ale nie zdecydowali się dotąd na frontalny atak na miasto.