Amerykanie wypuścili człowieka al‑Sadra
Szef stołecznego biura szyickiego
radykała Muktady al-Sadra, Hazem al-Aradż, zatrzymany w
Bagdadzie przez żołnierzy amerykańskich, został po kilku godzinach
zwolniony - podały agencje.
13.04.2004 16:00
Al-Aradża zatrzymano, kiedy wchodził do sali konferencyjnej w hotelu Palestyna. Według agencji AP miało się tam odbyć we wtorek spotkanie przywódców plemiennych.
Ochroniarze al-Aradża próbowali zapobiec aresztowaniu, ale ustąpili w konfrontacji z żołnierzami. Żołnierze zaprowadzili go do sąsiadującego z Palestyną hotelu Sheraton.
Nie podano przyczyn aresztowania al-Aradża, ani jego zwolnienia.
Al-Aradż poinformował dziennikarzy, że przetrzymywano go przez pięć godzin na międzynarodowym lotnisku w Bagdadzie, a następnie przewieziono do hotelu Sheraton i wypuszczono bez żadnych wyjaśnień. Nie był przesłuchiwany.