Amerykanie testowali broń chemiczną i biologiczną
Pentagon po raz pierwszy przyznał w piątek, że w latach 60. amerykańska Marynarka Wojenna testowała działanie broni chemicznej i biologicznej. Według Pentagonu, testy miały charakter obronny.
Ujawnione przez Pentagon dokumenty opisują sześć testów przeprowadzonych na Pacyfiku w latach 1964-68. W trakcie eksperymentów na amerykańskich statkach rozpylano różne substancje chemiczne, w tym gazy atakujące układ nerwowy.
Testy miały wykazać, jak szybko rozprzestrzeniają się groźne substancje oraz jak szybko zostaną wykryte przez przyrządy pomiarowe. Badano również efektywność strojów ochronnych i skuteczność procedur stosowanych przy odkażaniu.
Testowano dwa rodzaje gazów paraliżujących - substancję zwaną VX oraz sarin. W testach stosowano także biologiczne toksyny, które powodowały symptomy grypo-podobne.
Departament do spraw Weteranów zidentyfikował 622 marynarzy, którzy brali udział w testach. Z dokumentów nie wynika, czy byli oni celowo poddawani działaniu szkodliwych substancji, stając się swego rodzaju "królikami doświadczalnymi", a jeśli tak było, to czy wyrażali na to zgodę. Ogłoszono jednak, że ci, którzy w wyniku eksperymentów doznali uszczerbku na zdrowiu mogą ubiegać się o zasiłki zdrowotne. (mag)