Amerykanie na straży moralności
77% Amerykanów uważa, że wartości
moralne kraju są zagrożone; większość wyznaje zdecydowane poglądy
na takie tematy jak małżeństwo, kara śmierci czy samobójstwo -
wynika z sondażu Instytutu Gallupa.
26.05.2005 | aktual.: 26.05.2005 09:59
Amerykanie ostro potępiają np. zdradę małżeńską - 93% uważa ją za moralnie niedopuszczalną; mniej więcej taki sam odsetek (dokładnie 92%) potępia wielożeństwo.
Karę śmierci uznaje za moralnie do przyjęcia 70% mieszkańców USA - nastąpił tu wzrost aprobaty dla tej kary od 2001 r. (poprzednie badania), kiedy akceptowało ją 63%.
Wzrosło także w ciągu ostatnich czterech lat potępienie przerywania ciąży - z 45 do 51% obecnie. Z drugiej strony, zwiększyła się społeczna tolerancja dla nieślubnych dzieci: w 2001 r, ich posiadanie akceptowało 43% Amerykanów, obecnie już 54%.
Rozwód uważa za moralnie dopuszczalny 66% amerykańskiego społeczeństwa; za moralnie zły uznaje go 27%.
Bardziej podzieleni są Amerykanie wobec stosunków homoseksualnych; są one do zaakceptowania dla 44%, natomiast 52% je potępia.
Tomasz Zalewski
