Amerykanie chcą dozbroić Koreę Płd. i Japonię. Kluczowa decyzja Trumpa
Prezydent USA Donald Trump napisał we wtorek na Twitterze, że umożliwi Korei Płd. i Japonii zakup większych ilości amerykańskiego zaawansowanego technologicznie sprzętu wojskowego w odpowiedzi na narastające ryzyko spowodowane działaniami Korei Płn.
Reżim w Pjongjangu ogłosił w niedzielę, że "całkowitym powodzeniem" zakończyła się próba z użyciem północnokoreańskiej bomby wodorowej przeznaczonej do montażu na międzykontynentalnych pociskach balistycznych.
Biały Dom poinformował w poniedziałek, że Trump i prezydent Korei Płd. Mun Dze In planują "zwiększyć presję na Koreę Północną korzystając ze wszystkich dostępnych im sposobów”.
W oświadczeniu władz USA napisano, że prezydent Trump dał swoją tzw. "wstępną zgodę" na zakup przez Koreę Południową od USA sprzętu wojskowego wartego miliardy dolarów. "Wstępna zgoda" wpłynie na skrócenie czasu, który potrzebny jest na dopełnienie związanych z zakupem formalności w Departamencie Stanu oraz Agencji ds. Współpracy w dziedzinie Bezpieczeństwa.
Kolejne wzmocnienie
W Korei Płd. rozlokowano już amerykański system THAAD, który przeznaczony jest do niszczenia głowic pocisków balistycznych w ostatniej (terminalnej) fazie ich lotu. Japonia i Korea Południowa zamówiły też w USA myśliwce wielozadaniowe F-35.
W lipcu południowokoreański minister obrony Song Jung Mu powiedział, że przedyskutuje z dowódcami wojskowymi USA tymczasowe rozmieszczenie dodatkowych wyrzutni rakiet w ramach amerykańskiego systemu THAAD.
Pod koniec sierpnia ministerstwo obrony Japonii poinformowało, że ma zamiar zwiększyć środki budżetowe na obronność w przyszłym roku fiskalnym. Nowy projekt budżetu obejmuje między innymi wydatki na sześć trudno wykrywalnych przez radar myśliwców F-35.