Tłum reporterów przed sądem
Proces obojga byłych narzeczonych wywołał ogromne zainteresowanie włoskich, brytyjskich i amerykańskich mediów. Przed gmachem sądu na ogłoszenie wyroku czekało przez kilkanaście godzin 400 reporterów i operatorów kamer.
Komentatorzy we Włoszech wyrażali zdumienie prawdziwą mobilizacją amerykańskich mediów w obronie Amandy, opartą - jak podkreślano - głównie na emocjonalnych przesłankach.