Agca - po ekstradycji z Włoch, gdzie za usiłowanie zabójstwa odsiedział 19 lat - odbywa teraz w tureckim więzieniu karę za zabójstwo tureckiego dziennikarza.
Agca utrzymuje, że wraz ze śmiercią Papieża utracił "swego brata duchowego" - poinformował jego adwokat.
Wyjaśnił, że Agca zwrócił się do władz z prośbą o krótką przerwę w odbywaniu kary, by mógł wziąć udział w ceremonii pogrzebowej. Jest mało prawdopodobne - jak pisze Reuter - by władze przychyliły się do prośby Agcy.
W dwa lata po zamachu Jan Paweł II odwiedził Ali Agcę we włoskim więzieniu. Wybaczył mu.
Źródło artykułu: 