ŚwiatAłganow odmawia komentarza

Ałganow odmawia komentarza

Władimir Ałganow nie chce komentować szczegółów swoich wiedeńskich rozmów z Janem Kulczykiem. Mężczyzna, którym był najprawdopodobniej sam Ałganow i który odebrał należący do niego telefon twierdził, że nie ma nic wspólnego z aferą.

21.10.2004 | aktual.: 21.10.2004 16:56

To pomyłka, to nie ten numer i zupełnie inna instytucja - powiedział PAP rozmówca, który odebrał telefon należący do Władimira Ałganowa. Nie chciał sprecyzować kim jest i jaką "instytucję" reprezentuje.

Polska Agencja Prasowa otrzymała numer oficjalną drogą w sekretariacie dyrektora państwowej spółki Rosenergoatom, gdzie Ałganow jest doradcą dyrektora Siergieja N. Iwanowa. Wkrótce po rozmowie sekretarka Iwanowa potwierdziła, że pod tym numerem urzęduje Ałganow. Później telefon doradcy już nie odpowiadał, zaś sekretariat twierdził, że nie ma go w pracy.

Według ujawnionych w czwartek notatek Agencji Wywiadu, Ałganow spotkał się w lipcu 2003 roku z polskim biznesmenem Janem Kulczykiem jako przedstawiciel firmy Inter RAO JES - joint venture potentata energetycznego RAO JES i Rosenergoatomu.

Jakub Kumoch

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)