Aleksander Kwaśniewski nie wyklucza dalszej współpracy PiS i Lewicy
- Myślę, że KPO to nie jest ostatnie słowo ze strony Lewicy, ale początek współpracy również w kontekście naszych projektów socjalnych i ekologicznych - stwierdziła w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" wiceminister rozwoju, pracy i technologii Olga Semeniuk. Czy rzeczywiście do takiej współpracy między PiS a Lewicą dojdzie, między innymi podczas głosowania nad Nowym Ładem? - To zależy, o czym mówimy. Nie znamy dokładnie założeń tego Nowego Ładu, ale jeśli w tych propozycjach znajdą się kwestie np. podwyższenia kwoty wolnej od podatku, to ja myślę, że nie tylko PiS za tym zagłosuje. Jeżeli znajdą się kwestie pomocy dla osób uboższych, słabszych, to wszystko jest kanon programu Lewicy, wielokrotnie wyrażany przez nich. Takie elementy mogą się znaleźć - przyznał w programie "Newsroom" w WP były prezydent Aleksander Kwaśniewski. Dodał jednak, że są istotne bariery tej "nowej koalicji", którą straszą liberalne media. - Z punktu widzenia SLD barierą nie do przejścia jest głęboki, radykalny, antykomunizm PiS-u i jego koalicjantów, który przejawia się choćby w tych ustawach dotyczących funkcjonariuszy dawnych służb. Dla Biedronia i Wiosny granicą nieprzekraczalną jest również bardzo radykalny stosunek do LGBT. Dla Razem, które moim zdaniem może mieć najwięcej punktów wspólnych z PiS w niektórych kwestiach socjalnych, barierą nieprzekraczalną są kwestie światopoglądowe. Tych różnic między tymi ugrupowaniami a PiS jest dużo więcej niż ewentualnych wspólnych głosowań. Istotą parlamentaryzmu, istotą demokracji jest to, że opozycja potrafi znaleźć ważne elementy dla Polski, żeby głosować razem z rządzącymi. Gdyby parlamentaryzm miał polegać na tym, że większość głosuje zawsze na tak, a opozycja zawsze przeciw, to ta instytucja wiele by na tym straciła, stałaby się atrapą. Parlamentaryzm oznacza spór, ścieranie się poglądów, poszukiwanie czegoś, co jest ponadpartyjne, co jest wspólnym interesem. Myśmy bardzo w ostatnich latach to zatracili, głównie ze względu na politykę PiS-u. Ja bym był za tym, by to wróciło i by w konkretnych kwestiach partie mogły wypowiadać się nie za PiS-em lub przeciw PiS-owi, ale za konkretną sprawą - stwierdził były prezydent Aleksander Kwaśniewski.
Panie prezydencie, Olga Semeniuk d… Rozwiń
Transkrypcja: