Aleksander Doba rezygnuje z mandatu radnego. "Lepiej przysłużę się jako podróżnik"
Aleksandrowi Dobie zaufało ponad 9 tys. wyborów. W swoim okręgu wyborczym uzyskał najlepszy wynik spośród Bezpartyjnych Samorządowców. Teraz postanowił zrezygnować z mandatu radnego.
W specjalnym oświadczeniu Aleksander Doba stwierdził, że uznał, iż "lepiej przysłuży się Policom, regionowi i krajowi jako podróżnik".
"Startowałem i wspierałem nie po raz pierwszy listę bezpartyjnych samorządowców. Jestem przekonany, że tak jak ja radzę sobie w podróżach, tak bezpartyjni samorządowcy dobrze poradzą sobie w Sejmiku, beze mnie" – napisał Aleksander Doba.
Podróżnik podziękował za głosowanie na niego. "Wierzę, że (wyborcy – red.) zrobili to w imię głosowania za wartościami takimi jak wolność, niezależność, odwaga i pasja okrywania rzeczy nowych. Ja pozostaję wierny tym wartościom, dlatego podjąłem decyzję o złożeniu mandatu radnego Sejmiku" – wyjaśnia.
Aleksander Dobra, choć startował z trzeciego miejsca, uzyskał najlepszy wynik spośród kandydatów Bezpartyjnych Samorządowców w okręgu nr. 1. Na podróżnika, który trzykrotnie przepłynął kajakiem w pojedynkę Atlantyk, zagłosowało 9 217 osób. Jego miejsce w sejmiku województwa zachodniopomorskiego zajmie Maria Ilnicka-Mądry, która zdobyła 6 051 głosów. Było to drugi wynik na liście Bezpartyjnych Samorządowców w tym okręgu wyborczym.
_**Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl**_