Aldona Michalak wykluczona z SLD
Posłanka Aldona Michalak została usunięta z
SLD przez sąd partyjny. Według szefa mazowieckiego SLD Jacka
Zdrojewskiego, Michalak zarzucono pomówienie jednego z członków
Sojuszu i nieetyczne zachowanie wobec niego. Sama posłanka uważa,
że to nie te zarzuty stały się podstawą usunięcia jej z partii.
Zdrojewski powiedział, że rozprawa odbyła się w środę i sąd partyjny podzielił argumentację zawartą w zarzutach. Michalak może odwołać się od tego wyroku- dodał.
Michalak powiedziała, że nie powiadomiono jej o terminie rozprawy, nie uczestniczyła w niej, nie zna wyroku sądu i nie wie, co jej zarzucono. Nie była jednak zaskoczona wyrokiem. Uznała, że to efekt jej konfliktu z ministerstwem sprawiedliwości, który jest przeciwny tzw. ustawie antylichwiarskiej, nakładającej górną granicę dopuszczalnych odsetek od kredytów.
Posłanka była jedną z osób promujących wprowadzenie takich przepisów. Drugie czytanie projektu ustawy odbędzie się w przyszłym tygodniu. Według Michalak, część SLD, ta liberalna, jest przeciwna tej ustawie.
Michalak dodała, że w ubiegłym roku została wezwana na rozprawę sądu partyjnego, jednak gdy zażądała dokumentów - nie otrzymała ich. Powiedziała, że nie podjęła jeszcze decyzji, czy będzie się odwoływać od wyroku.
Posłanka zapewniła, że po zakończeniu kadencji Sejmu zamierza zakończyć karierę polityczną. Zdementowała pogłoski, że zamierza przejść do Samoobrony. Taka sugestia pojawiła się pod koniec kwietnia w wypowiedzi szefa Samoobrony Andrzeja Leppera.
