Alarmujące doniesienia. To jest plan Rosji na wybory w Polsce?
Scenariusz rumuński w Polsce? Izraelska firma Check Point Software ostrzega przed możliwymi atakami hakerów powiązanych z Kremlem na wybory prezydenckie w Polsce.
Izraelska firma Check Point Software ostrzega przed możliwymi atakami hakerów powiązanych z Kremlem na wybory prezydenckie w Polsce. "Rzeczpospolita" informuje, że analitycy firmy zauważyli wzmożoną aktywność grup hakerskich, takich jak APT i NoName, które mogą podjąć działania dezinformacyjne, wykorzystując podziały społeczne.
Celem ataków mogą być dziennikarze, aktywiści i lobbyści. Hakerzy mają wykorzystywać inżynierię społeczną, phishing i złośliwe oprogramowanie do zbierania danych, by dyskredytować osoby zaufania publicznego. Wojciech Głażewski z Check Point Software podkreśla, że "dezinformacja może osłabić wiarę w uczciwość wyborów".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Agresywne sygnały wobec sojuszników". Eksperci ocenili, czym to grozi
"Największe zagrożenie"
Przed atakami w Polsce, hakerzy mogą próbować manipulować opinią publiczną w Niemczech podczas kampanii przed wyborami do Bundestagu. Sojusz rosyjskich hakerów z NoName z francuską grupą Hackers Squad budzi niepokój, gdyż obie grupy dokonały już cyberataków na Litwę i Włochy.
Grupa APT, która w przeszłości rozpowszechniała fałszywe wideo z deepfake'ami, jest uważana za największe zagrożenie. Beniamin Szczepankiewicz z laboratorium Eset zauważa, że liczba cyberataków w Polsce rośnie, a kraj zajmuje drugie miejsce na świecie pod tym względem. Wicepremier Krzysztof Gawkowski zapewnia, że podejmowane są działania mające zapewnić cyberbezpieczeństwo wyborów.
"Rosja zagraża nam wszystkim"
- Rosja stanowi poważne zagrożenie dla Estonii, USA i wszystkich naszych sojuszników w wolnym świecie - stwierdził w poniedziałek estoński prezydent Alar Karis w oświadczeniu gratulacyjnym z okazji zaprzysiężenia Donalda Trumpa na 47. prezydenta USA.
- Nie zatrzyma się, jeśli się jej nie powstrzyma; łączy nas wspólny cel: zagwarantować pokój i pomóc Ukrainie odeprzeć Rosję - oznajmił Karis.
"Rosyjska agresja na Ukrainę" - podkreślił prezydent Estonii – utrzymuje się dzięki wsparciu Korei Północnej i Iranu. - Dopóki się jej nie powstrzyma, będzie kontynuować swoje próby podzielenia nas i zmiany międzynarodowych zasad bezpieczeństwa - zauważył.
Czytaj więcej: Trump znalazł kopertę w Gabinecie Owalnym