PolskaAlarm w Złotych Tarasach okazał się głupim żartem

Alarm w Złotych Tarasach okazał się głupim żartem

Zarząd Złotych Tarasów, centrum handlowego w stolicy, otrzymał od policji informację o planowanym zamachu bombowym, który miał nastąpić o godzinie 14.00. Informacja o zamachu okazała się głupim żartem. - Policja prowadzi czynności mające na celu ustalenie sprawcy alarmu bombowego - powiedział Wirtualnej Polsce st. asp. Tomasz Oleszczuk z Komendy Rejonowej Policji Warszawa Śródmieście.

Alarm w Złotych Tarasach okazał się głupim żartem
Źródło zdjęć: © WP.PL | Paulina Matysiak

Zarząd obiektu uruchomił rano procedury wewnętrzne i wszczął przeszukania zarówno w centrum handlowym, jak również biurach. W Złotych Tarasach prace prowadziła ekipa policyjna ze specjalnie wyszkolonymi psami, która przejęła dowodzenie.

Zarząd oraz ochrona całego obiektu współpracowała ze wszystkimi służbami w celu zoptymalizowania poszukiwań. Ewakuowano pracowników i klientów.

- Ewakuacja ludzi została rozpoczęta ok. godziny 12. Ekipa pirotechniczna zakończyła już poszukiwania. Żadnych materiałów wybuchowych nie znaleziono. Wszystkie okoliczne ulice są otwarte. Nie ma żadnych utrudnień w ruchu. Policja prowadzi czynności mające na celu ustalenie sprawcy alarmu bombowego - powiedział Wirtualnej Polsce st. asp. Tomasz Oleszczuk z Komendy Rejonowej Policji Warszawa Śródmieście.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)