Zagrożenie w kolejnym regionie. Alarm na Śląsku
Na terenie gminy Zebrzydowice na Śląsku wprowadzono alarm przeciwpowodziowy. Intensywne opady deszczu spowodowały przekroczenie stanu alarmowego rzeki Pszczynki w Pszczynie. W kilku innych regionach notowane są stany ostrzegawcze.
"Drodzy mieszkańcy, sytuacja w naszej miejscowości jest na chwilę obecną co najmniej zła. Za remizą pracują nasi druhowie oraz z innych jednostek z gminy czy powiatu. Jeśli ktoś z Was dysponuje sprawnym ciałem, łopatą i gumowcami zachęcamy do pomocy w ładowaniu worków z piaskiem!" - apelują strażacy ochotnicy z Zebrzydowic.
Według komunikatu na terenie gminy Zebrzydowice wprowadzono alarm przeciwpowodziowy.
Wójt Janusz Król powiedział w sobotę rano PAP, że po obfitych opadach doszło tam już do lokalnych podtopień. Podtopiona jest między innymi droga wojewódzka 937 do Jastrzębia Zdroju. Jest przejezdna.
- Po intensywnych opadach doszło do podtopień, głównie w Marklowicach Górnych i Zebrzydowicach. Woda wdarła się do niektórych piwnic. Pod wiaduktem kolejowym podtopiona jest droga wojewódzka 937. Można nią przejechać. Jest tam około 20 cm wody, która spływa z rowów i gór - powiedział Król.
Już w piątek wójt Rudzińca ogłosił pogotowie przeciwpowodziowe na terenie swojej gminy.
Stan wód w regionie
Zgodnie z najnowszymi danymi, z godziny 7 rano, stan alarmowy przekroczony został przez Pszczynkę na stacji w Pszczynie. Stany ostrzegawcze zarejestrowano na rzekach Gostynia w Bojszowach, Brynica w Szabelni oraz Odra w Chałupkach.
Wzrasta liczba zgłoszeń związanych z aktualnymi warunkami pogodowymi. Od piątku do sobotniego rana Państwowa Straż Pożarna w regionie interweniowała około 250 razy. "Większość interwencji dotyczyła działań prewencyjnych (zabezpieczenie przez worki z piaskiem), bieżących działań związanych głównie z pompowaniem wody z zalanych dróg, piwnic i posesji oraz usuwaniem wiatrołomów" - podało WCZK.
Najwięcej interwencji w powiatach pszczyńskim i cieszyńskim
Największa liczba interwencji straży pożarnej miała miejsce w powiatach: pszczyńskim (80), cieszyńskim (48), Jastrzębiu-Zdroju (22), Bielsku-Białej i powiecie bielskim (razem 22), Rybniku i powiecie rybnicki (11), oraz w powiecie wodzisławskim (11).
Rzeczniczka śląskiej straży pożarnej bryg. Aneta Gołębiowska informowała wcześniej, że wiele interwencji dotyczyło wypompowania wody, zabezpieczania budynków i wałów – przygotowywania worków z piaskiem, kontroli wałów i cieków wodnych, a także usuwania wiatrołomów.
W całym regionie obowiązują ostrzeżenia meteorologiczne dotyczące intensywnych opadów deszczu oraz silnego wiatru. Prognozy wskazują, że pogoda może poprawić się po weekendzie.
