Alarm powodziowy nad największą na świecie zaporą
Władze Chin ogłosiły alarm
powodziowy w rejonie największej na świecie Zapory Trzech
Przełomów na rzece Jangcy, w związku z ulewnymi deszczami, które
na zachód od niej spowodowały powodzie i osunięcia ziemi, w wyniku
których 76 osób poniosło śmierć.
Po raz pierwszy od czasu otwarcia wielkiej tamy wstrzymano żeglugę na olbrzymim sztucznym zbiorniku, który powstał po przegrodzeniu rzeki. Decyzja ta spowodowana została podniesieniem się poziomu wody w rzece znacznie powyżej "stanu ostrzegawczego".
Alarm powodziowy ogłoszono w prowincji Chongqing na południowym zachodzie Chin oraz w środkowochińskiej prowincji Hubei, w górnym i środkowym biegu Jangcy. Od czwartku padają tam niezwykle ulewne deszcze. Zagrożenie powodziowe zmusiło władze do ewakuacji 130 tys. osób, fala powodziowa i lawiny błotne spowodowały śmierć 76 osób, a 27 zaginęło bez wieści.
Zapora Trzech Przełomów, położona w prowincji Hubei, na wschód od prowincji Syczuan i Chongqing, przegrodziła Jancy w czerwcu ubiegłego roku, po czym nastąpiło wypełnienie rozległego sztucznego zbiornika, który został otwarty dla żeglugi i turystyki w lipcu b.r.
Olbrzymia inwestycja kosztowała 25 miliardów dolarów, stwarzając nadzieje na poprawę napiętego bilansu energetycznego kraju. Stała się ona powodem do dumy narodowej, ale także koszmarem ekologicznym, niszczącym niepowtarzalne wartości przyrodnicze.
Poza skarbami natury zapora i zbiornik pochłonęły również setki wiosek, miast, fabryk urządzeń infrastruktury oraz bogactw archeologicznych i historycznych. Setki tysięcy ludzi musiało opuścić siedziby i przenieść się w inne miejsca.
