Alarm bombowy w sądach w Warszawie. "Był anonimowy telefon"
Odwołano alarm bombowy w sądach w Warszawie. Podjęta ewakuacja objęła setki osób znajdujących się w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia oraz Sądzie Rejonowym dla miasta stołecznego Warszawy. Informacja o podłożonym ładunku wybuchowym okazała się fałszywa.
Edyta Adamus, rzecznik stołecznej policji powiedziała w rozmowie z Wirtualną Polską, że "działania policji zostały zakończone negatywnym wynikiem". Alarm bombowy okazał się fałszywy.
O ewakuacji budynku zdecydował prezes sądu po anonimowym telefonie o podłożonym ładunku wybuchowym. Kilkaset osób zostało wyprowadzonych na zewnątrz budynku.
W budynku, który został objęty ewakuacją znajdują się dwa sądy: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia oraz Sąd Rejonowy dla miasta stołecznego Warszawy.
Na miejscu działały straż miejska oraz policja.
Za fałszywy alarm bombowy grozi osiem lat pozbawienia wolności oraz poniesienie kosztów ewakuacji.