Aktywistka Femen z nagim biustem rzuciła się w kierunku Cyryla
Aktywistka ukraińskiego ruchu Femen z obnażonym biustem i napisem na nagich plecach "Zabić Cyryla" rzuciła się w kierunku patriarchy moskiewskiego i całej Rusi, który właśnie wysiadł z samolotu na lotnisku w Kijowie. Krzyczała, żeby się wynosił.
Odziana jedynie w dżinsy kobieta, krzycząc do rosyjskiego hierarchy "Zgiń, przepadnij", zdołała dobiec do niego na odległość metra, nim zatrzymali ją ochroniarze i jakiś duchowny z otoczenia Cyryla. Podobno została wkrótce puszczona wolno.
Patriarcha zignorował incydent i, jak pisze agencja Associated Press, kontynuował rozmowę z grupą dziennikarzy na lotnisku.
Aktywistka Femenu to Anna Żdanowa; znalazła się na płycie lotniska jako dziennikarka - pisze agencja Interfax-Ukraina.
- Akredytowała się jako nieetatowa dziennikarka charkowskiego wydawnictwa "Wiesti" - poinformowały kręgi cerkiewne, zaznaczając, że sprawdzaniem danych osobowych przy akredytacjach zajmuje się służba bezpieczeństwa.
Ruch Femen istnieje od roku 2008. Skupia aktywistki, walczące z dyskryminacją kobiet na Ukrainie. Znany jest z prowokacyjnych manifestacji, także za granicą.
Na swej stronie internetowej grupa Femen zarzuca zwierzchnikowi Cerkwi prawosławnej, że chce zwiększyć na Ukrainie wpływy rosyjskie i i krytykuje go za stanowisko w sprawie "nielegalnego aresztowania antyputinowskich działaczek". Chodzi o członkinie zespołu Pussy Riot, oskarżone o "chuligaństwo motywowane nienawiścią religijną" za wykonanie w świątyni antyputinowskiej pieśni.
